Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Młynowa 52. Grzegorz Załęczny trzy lata walczył o podjazd

Tomasz Mikulicz
Między płotem Grzegorza Załęcznego, a ulicą Mławską jest bardzo mało miejsca. - Nie dało się zrobić podjazdu bez zajęcia części drogi - podkreśla.
Między płotem Grzegorza Załęcznego, a ulicą Mławską jest bardzo mało miejsca. - Nie dało się zrobić podjazdu bez zajęcia części drogi - podkreśla. Wojciech Wojtkielewicz
Grzegorz Załęczny, mieszkaniec domu u zbiegu ul. Młynowej i Mławskiej nie mógł doprosić się zgody na zbudowanie podjazdu. Teraz przez radnych ma również inny problem.

Na ten widok Grzegorz Załęczny czekał bardzo długo. Robotnicy właśnie wykonują podjazd pod jego działkę od strony ul. Młynowej. O pozwolenie walczył w białostockim magistracie przez trzy lata.

- Musiałem jakoś dojechać do swojej posesji. Zrobiłem więc prowizoryczny podjazd od strony ul. Mławskiej, która przez to do dziś nie ma asfaltu czy kostki. Musiałem zająć część ulicy. Inaczej się nie dało - mówi.

Na Mławskiej leży żwir, który latem strasznie się kurzy. Przeszkadza to sąsiadom pana Grzegorza, czyli mieszkańcom nowego bloku przy ul. Młynowej 38. Ulica biegnie tuż pod ich oknami.

- Gehenna na szczęście już się kończy. Jednak nadal trwa inna. Na ostatniej sesji radni nie uchwalili nowego planu miejscowego tych okolic. Przez to nie sprzedam ziemi deweloperowi, bo zgodnie z obecnym planem, nie można stawiać tu bloków - rozkłada ręce Grzegorz Załęczny.

Na sesji apelował do radnych o przyjęcie nowego planu. Ci, głosami PiS, odrzucili jednak projekt. Nowy plan tych okolic obejmuje bowiem teren dawnej hali mięsnej przy ul. Bema 6. Urbaniści chcą zakazać rozbudowy tego budynku, bo oznaczałoby to rozkopanie cmentarza żydowskiego. PiS choć mogło, tego nie zatrzymało. Projekt planu nie został przyjęty, więc obowiązuje obecny, który m.in. rozbudowy hali nie zakazuje. Temat z pewnością wróci na kolejne sesji.

- Skoro radni chcą się kłócić o kirkut niech to robią, ale nie powinni blokować rozwoju innych części miasta - podkreśla Załęczny.

Z wnioskiem do urbanistów o wyłączenie okolic hali z projektu nowego planu wystąpi Lucy Lisowska, przedstawicielka gminy żydowskiej.

- Sprawa cmentarza nie może blokować inwestycji w innych miejscach - mówi.

To szansa dla pana Grzegorza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny