Warunki przyrodnicze, przebieg, koszty budowy. To wszystko znajdzie się w studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowym dla czterech odcinków podlaskiej S19: Kuźnica (granica państwa) - Sokółka, Sokółka - Korycin, Choroszcz - Ploski oraz Ploski - Chlebczyn (miejscowość za Siemiatyczami, już w woj. mazowieckim). Do przygotowania dokumentacji zgłosiło się osiem firm.
Zobacz: Przebudowa S19. Ruszają przygotowania do inwestycji (zdjęcia, wideo)
W poniedziałek GDDKiA w Białymstoku otworzyła oferty. Wiele z nich jest tańszych niż przewidywała Dyrekcja. Na analizę trasy Ploski - Chlebczyn przeznaczyła ponad 14 mln zł. Najtańsza oferta to 3,2 mln zł.
Załączone pliki:
- Wykonawcy dokumentacji zostaną wybrani na początku przyszłego roku - mówi Rafał Malinowski, rzecznik GDDKiA w Białymstoku. Dodaje, że studium nie obejmuje tylko odcinka Korycin - Choroszcz. Bo nie ma takiej potrzeby (patrz załącznik do artykułu).
- Na tę trasę wydaliśmy właśnie pozytywną decyzję środowiskową - mówi nam Lech Magrel, dyrektor RDOŚ w Białymstoku.
- To dobra wiadomość. Otwiera nam drogę do ogłoszenia przetargu na przygotowanie koncepcji programowej - podkreśla Rafał Malinowski.
Na jej podstawie będzie można szukać firmy, która zaprojektuje i wybuduje drogę. - Jeśli nic się nie zmieni, to umowę z wykonawcą robót planujemy podpisać w połowie 2018 roku - dodaje rzecznik GDDKiA w Białymstoku.
Zobacz też: Będą kłótnie o S19. Jej trasa przez Podlasie nie wszystkim się podoba
Pozostałe odcinki na samą dokumentację w ramach studium muszą czekać do połowy 2017 roku. Wtedy GDDKiA chce wystąpić o wydanie decyzji środowiskowych. Kolejny krok to pozwolenie na budowę. Według wstępnych zapowiedzi przetargi na projektowanie i realizację S19 można będzie ogłaszać pod koniec 2018 roku.
- Tak, jak wszyscy kierowcy bardzo chciałbym, żeby S19 w końcu powstała - mówi Wiesław Falkowski z Bielska Podlaskiego. Przyznaje jednak, że realizacja tej inwestycji byłaby wielką niespodzianką. Bo obietnic, że będziemy mieć ekspresową dziewiętnastkę było już wiele. Na słowach się kończyło. - Znając życie, pojawi się raptem jakiś żuczek lub komuś trasa się nie spodoba i ją zblokują. Albo po prostu zabraknie pieniędzy.
Obawy są uzasadnione, bo rząd chce przeanalizować program budowy dróg krajowych i autostrad na lata 2014-2023. Wartość zaplanowanych inwestycji to około 200 mld zł. Tymczasem przeznaczono na ten cel 107 mld. Politycy obiecują, że dziewiętnastki będą pilnować. - Pod względem drogowym może być u nas już tylko lepiej - zapewnia szef PiS w regionie Krzysztof Jurgiel.
- Wystarczy, że rząd będzie realizował to, co zostało wcześniej wyznaczone - uważa z kolei poseł PO Robert Tyszkiewicz.
- Będziemy starali się, by S19 powstała. To bardzo ważna droga dla rozwoju Polski Wschodniej. Szkoda tylko, że nic wcześniej nie zostało przygotowane - dodaje inny poseł PiS Dariusz Piontkowski.
Przeczytaj także: GDKKiA: Będzie zakaz wyprzedzania na drodze krajowej nr 19
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?