Od lat domagamy się zmiany sposobu rozliczania ciepła z podzielników na ciepłomierze. Zarząd blokuje nasze działania - mówi Regina Jarych, mieszkanka wspólnoty Mickiewicza-Podleśna.
Blok przy ul. Mickiewicza powstał kilkanaście lat temu. I już wtedy w budynku przygotowano instalacje do montażu liczników ciepła. Jednak inwestor zdecydował, że wstawi w mieszkaniach podzielniki.
- Mamy je zamontowane na wszystkich grzejnikach, nawet w łazience - mówi Zinaida Piekarska, mieszkanka wspólnoty. - A przecież wiadomo, że ciecz z podzielników odparowuje nawet wtedy, gdy kaloryfery nie grzeją. W przypadku liczników ten problem odpada.
Uchwałę w tej sprawie kilka razy próbowano poddać pod głosowanie wspólnoty. - Problem w tym, że za każdym razem rozpatrywano nie nasz projekt, ale zarządu - mówi pani Regina.
Opłata za liczniki być musi. Fundusz remontowy nie pomoże.
A ten twierdzi, że każdy z mieszkańców na możliwość zamontowania u siebie liczników, pod warunkiem, że zrobi to na własny koszt. Musi za nie zapłacić około 700 złotych.
- Nie każdego stać na taki wydatek - uważa pani Regina. - Naszym zdaniem, taka inwestycja powinna być sfinansowana z funduszu remontowego.
Właśnie na to nie zgadza się zarząd i administracja.
- Fundusz remontowy opłacany jest w zależności od wielkości mieszkania. Kwota wpłacana przez lokatorów jest różna, a wstawienie licznika wszędzie kosztuje tyle samo - mówi szefowa administracji wspólnoty (nie zgadza się na publikację nazwiska).
Zdaniem specjalistów, oba systemy: i podzielników, i liczników mają wady. Żaden nie uwzględnia przenikania ciepła przez ściany, a przez to nie są dokładne.
- Troszkę lepsze są jednak liczniki - przyznaje dr Cezary Pieńkowski, z katedry ciepłownictwa Politechniki Białostockiej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?