Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotnisko Krywlany: Aeroklub ma projekt pasa startowego

Wojciech Jakubicz [email protected] tel. 85 748 96 57
12 mln zł - tyle ma kosztować budowa mierzącego 1340 m asfaltowego pasa startowego na Krywlanach
12 mln zł - tyle ma kosztować budowa mierzącego 1340 m asfaltowego pasa startowego na Krywlanach Jarosław Sołomacha
Aeroklub Białostocki ma gotowy projekt asfaltowego pasa startowego. Dzięki niemu małe samoloty mogłyby na Krywlanach lądować i startować praktycznie przez cały rok. Urząd marszałkowski i białostocki magistrat nie mówią temu pomysłowi nie.

Mamy dwie propozycje: jedna to pas o długości 860 metrów, a druga to pas o długości 1340 metrów - mówi Sławomir Sieńczuk, dyrektor Aeroklubu Białostockiego. - Chcielibyśmy wybudować pas dłuższy, który byłby bardziej wszechstronny. Moglibyśmy wtedy przyjmować odrobinę większe samoloty, choć oczywiście cały czas nie mówimy o samolotach pasażerskich, a o małych taksówkach powietrznych.

Obecnie samoloty na Krywlanach mogą lądować jedynie na trawiastej łące. Wystarczy, że jest bardzo mokro i ten manewr nie jest już możliwy, bo teren robi się grząski. Asfaltowy pas zlikwidowałby ten problem, a samoloty mogłyby startować praktycznie przez cały rok.

- To ważna inwestycja. Z nowego pasa mogliby korzystać nie tylko sportowcy czy biznesmeni, ale też np. straż graniczna, która również startuje i ląduje na naszym lotnisku - dodaje dyrektor Sieńczuk.

Problemem są oczywiście pieniądze

Pas startowy w wersji krótszej może kosztować około 5 mln zł, a w dłuższej nawet 12 mln.

- Zdajemy sobie sprawę, że m.in. przedsiębiorcy oczekują możliwości startu niewielkich samolotów z Białegostoku - mówi Urszula Sienkiewicz, rzeczniczka magistratu. - Nie mamy nic przeciwko budowie pasa startowego, czekamy jednak na oficjalny wniosek białostockiego aeroklubu. Jego przedstawiciele pierwsze kroki powinni jednak skierować do urzędu marszałkowskiego. Odsuwa się przecież w czasie budowa lotniska regionalnego, a pieniądze przeznaczone na ten cel można wykorzystać na budowę pasa na Krywlanach.

Urszula Sienkiewicz dodaje, że jeśli inwestycja doszłaby do skutku, to magistrat nie wyklucza jej współfinansowania.

- Chcemy poznać szczegóły tej inwestycji, każdy pomysł, który usprawni komunikację w regionie jest dobry - uważa Wiesław Kamiński, dyrektor departamentu polityki regionalnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. - Taka inwestycja pomogłaby generować mały ruch lotniczy do czasu budowy dużego lotniska w regionie.

Pierwsze rozmowy dotyczące budowy pasa startowego między aeroklubem a białostockim magistratem zaplanowano na jutro. Dyrektor Sieńczuk nie ukrywa, że ma nadzieję przekonać władze do budowy dłuższego pasa.

- Jeśli udałoby się wybudować pas o długość 1340 metrów, nie trzeba by było go w przyszłości rozbudowywać. Na pasie krótszym lądowania byłyby po prostu trudniejsze - ocenia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny