Dwójka seniorów z Białegostoku oszukana na ponad 50 tysięcy złotych. Fałszywi policjanci znów wyłudzili pieniądze

Do kolejnego oszustwa metodą na fałszywego policjanta doszło w Białymstoku. Tym razem ofiarami nieuczciwego wyłudzenia pieniędzy stali się seniorzy w wieku 85 i 69 lat.

Na telefon stacjonarny 85-latka zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta z miejscowej komendy. Z prowadzonej rozmowy wynikało, że rozpracowali szajkę oszustów, którzy chcieli wyłudzić od seniora pieniądze i robią na nich zasadzkę - czytamy w informacji prasowej podanej na stronie KMP Białystok.

Niestety, Białostoczanin uwierzył w opowiedzianą historię i chcąc chronić swoje pieniądze, włożył do foliowej torby 12 tysięcy złotych i przekazał ją oszustowi, który przyszedł do jego miejsca zamieszkania.

W ten sam sposób oszukana została 69-latka również z Białegostoku. Kobieta straciła oszczędności życia na skutek zbyt dużej wiary w słowa usłyszane przez telefon. Po raz kolejny po drugiej stronie słuchawki znajdował się fałszywy policjant, który przekonał, że pieniądze seniorki są zagrożone.

Kobieta zgodnie z poleceniami, poszła do banku i wypłaciła 39 tysięcy złotych, które włożyła do koperty i położyła na parapecie salonu kosmetycznego. Widziała, jak kopertę z parapetu zabiera nieznany jej mężczyzna. Seniorzy stracili w sumie 51 tysięcy złotych - informuje KMP Białystok.

Czytaj też:Tragedia na Dziesięcinach. Śmiertelny wypadek na ul. Zagórnej w Białymstoku. Nie żyje 3,5-letnie dziecko potrącone przez samochód