Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. W śmietniku przy ulicy Bohaterów Getta zalęgły się szczury. "Boję się, że wejdą przez okno" (zdjęcia, wideo)

Jakub Sadkowski
Jakub Sadkowski
W śmietniku pomiędzy blokiem Żabia 9 i Bohaterów Getta 7 żyją szczury. Mieszkańcy liczą na pozbycie się gryzoni.
W śmietniku pomiędzy blokiem Żabia 9 i Bohaterów Getta 7 żyją szczury. Mieszkańcy liczą na pozbycie się gryzoni. Jakub Sadkowski
- Mieszkam na parterze. Muszę zamykać okna, bo boję się, że szczury wskoczą mi do mieszkania - mówi Irena Waszczuk. Mieszka w bloku Bohaterów Getta 7 w Białymstoku. Tuż przy jej bloku stoi śmietnik. I z niego wyłażą szczury.

Sprawę zna już Zarząd Mienia Komunalnego, administrator budynków przy Bohaterów Getta 7 i Żabiej 9. Wspólnota mieszkaniowa miała też poinformować o sprawie białostocki sanepid. Wszystko przez szczury, które pojawiły się w okolicy.

- Sytuacja jest fatalna. To centrum miasta. Szczury zagnieździły się w norach przy śmietniku. Już od jakiegoś czasu w tej sprawie Zarząd Mienia Komunalnego odsyła nas do administratora budynku, a administrator do zarządu - mówi przedstawiciel wspólnoty mieszkaniowej.

Mieszkańcy narzekają na szczury w Białymstoku

Szczury opanowały okolice bloku przy ul. Monte Cassino w Bia...

Mieszkańcy winią śmietnik, który stoi między blokami. Porasta go roślinny platan, wokół leżą porozrzucane śmieci. Tuż obok jest mały plac zabaw dla dzieci z małą piaskownicą.

- Z okna cały czas widzę biegające szczury, wchodzą na dach i biegają po tej roślinie. Powinno się usunąć to ziele. Pomimo że w środku stoją kontenery, to jedzenie i śmieci walają się po ziemi. Są roznoszone przez szczury - zauważa Irena Waszczuk.

Zarząd Mienia Komunalnego uważa, że winny jest administrator. - Wysyłaliśmy zawiadomienia, żeby posprzątać ten teren. Ale administrator tego nie zrobił - słyszymy, gdy przełączono nas z sekretariatu ZMK do innego działu. Bo teren, gdzie stoi śmietnik należy do ZMK. Jest nieodpłatnie użyczony wspólnocie.

Zobacz koniecznie: Gigantyczny 16-kilogramowy szczur zabity pod Białymstokiem

Administrator odpowiada, że walczy. Przedstawiciel spółki Redbud przypomniał, że już 29 marca wokół śmietnika zostały ustawione pułapki na szczury. Gdy byliśmy tam dzień później, nie widzieliśmy ich. Widzieliśmy za to szczura. Dorodny - wybiegł spod kontenera na śmieci z kromką chleba w pysku.

Administrator twierdzi, że jeszcze 31 marca została powtórzona deratyzacja. Mieszkańcy mają nadzieję, że to wreszcie im pomoże.

- Po pozbyciu się szczurów przydałoby się zrobić nowy, zamknięty śmietnik, w którym łatwiej byłoby dbać o czystość. Tutaj jest problem z odbiorem śmieci, bo podjazd jest zbyt wąski i pojazd MPO się nie mieści. Miasto powinno o to dbać - dodaje Irena Waszczuk.

Mieszkańcy chcieliby doprowadzić do zburzenia starego i niefunkcjonalnego śmietnika i przeniesienia go na przeciwko bloków, gdzie znajduję się niezagospodarowany kawałek terenu.

Eksperci przypominają, że szczury roznoszą wiele chorób.

- Odnotowujemy przypadki pogryzienia przez szczury, to szczególnie niebezpieczne dla dzieci, bawiących się na podwórku - mówi Joanna Zabielska-Cieciuch, lekarz rodzinny.

ZOBACZ: Szczury opanowały okolice bloku przy ul. Monte Cassino w Białymstoku. To prawdziwa plaga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny