Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ikea buduje fabrykę. To największa zagraniczna inwestycja w Polsce.

Marta Gawina
Ministerstwo rolnictwa w końcu zgodziło się na odrolnienie 40 ha ziemi pod budowę fabryki Ikei.
Ministerstwo rolnictwa w końcu zgodziło się na odrolnienie 40 ha ziemi pod budowę fabryki Ikei. Fot. Archiwum
Ministerstwo rolnictwa w końcu zgodziło się na odrolnienie 40 ha ziemi pod budowę fabryki Ikei. - Cieszę się, że błąd resortu został naprawiony - komentuje Robert Tyszkiewicz, podlaski poseł PO.

Oficjalna zgoda ministerstwa rolnictwa jeszcze nie dotarła do Piotra Selwesiuka, wójta gminy Orla. - Słyszałem już wiele obietnic i zapewnień polityków. Kiedy dostane do ręki pismo z ministerialnym podpisem, będę komentował sprawę. Na razie wstrzymam się z radością - mówi wójt.

Jego gmina od dwóch lat starała się przyciągnąć do siebie szwedzki koncern. W końcu się udało. Ikea postanowiła zainwestować tu ponad 300 milionów euro i wybudować swoją fabrykę. Wykupiła sto hektarów gruntów.

Jednak na przeszkodzie stanęło ministerstwo rolnictwa. Kilka miesięcy temu nie zgodziło się na przekwalifikowanie 40 hektarów gruntów rolnych na inwestycyjne pod budowę fabryki Ikea. Władze gminy odwołały się od tej decyzji. W sprawę zaangażowali się także podlascy parlamentarzyści. Bo brak zgody resortu oznaczał wycofanie się Ikei z naszego województwa, a nawet z Polski. Swoją fabrykę Szwedzi chcieli przenieść do Słowacji i do Chin.

Wczoraj ministerstwo rolnictwa powiedziało tak Ikei.

- Od początku uważałem, że pierwsza, negatywna opinia resortu była błędna. Tym bardziej się cieszę, że błąd został naprawiony - mówi szef podlaskiej Platformy Robert Tyszkiewicz. - Ministerstwo rolnictwa nie stało się hamulcowym budowy fabryki. Na szczęście, bo wtedy doszłoby do skandalu - uważa poseł.

Tym bardziej, że to największa inwestycja zagraniczna w naszym kraju. W gminie Orla koncern Ikea chce wybudować tartak, zakłady produkujące płyty wiórowe i płyty HDF, do tego meble kuchenne i krzesła. Dzięki temu pracę znajdzie kilka tysięcy osób.

- To wpłynie na rozwój całej Polski wschodniej, nie tylko naszego regionu - podkreśla poseł Tyszkiewicz.

Teraz budowa fabryki powinna ruszyć jeszcze w tym roku.

- Najpierw trzeba będzie uchwalić plan zagospodarowania przestrzennego w naszej gminie. Potem trzeba przejść kolejne procedury. Pozwolenie na budowę inwestor dostanie najwcześniej za cztery miesiące - tłumaczy Piotr Selwesiuk.

Pierwszy etap inwestycji ma zakończyć się w 2011 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny