Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Iga Świątek w trzeciej rundzie Madrid Open. Chinka bez szans!

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Iga Świątek
Iga Świątek PAP/EPA/RONALD WITTEK
Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy tenisowego turnieju na kortach ziemnych WTA 1000 w Madrycie. W drugiej rundzie liderka rankingu bez większych problemów pokonała reprezentantkę Chin Xiyu Wang (52. WTA) 6:1, 6:4. W pierwszej rundzie Polka miała wolny los.

Świątek nie miała najmniejszych problemów z pokonaniem Chinki. Już w pierwszym gemie przełamała rywalkę i wyszła na prowadzenie. To samo zrobiła przy prowadzeniu 2-0, po kilkunastu minutach meczu na tablicy wyników było już 4-0.

Dopiero piąty gem padł łupem tenisistki z Azji, która na moment nieco poprawiła swoją grę. Kolejne dwa ciosy zadała jednak raszynianka. Najpierw wygrała swoje podanie, a chwilę później po raz trzeci w secie zaliczyła break-pointa i po zaledwie 31. minutach wygrała pierwszą partię.

Drugi set rozpoczął się niemal identycznie jak pierwszy od szybkiego prowadzenia podopiecznej Tomasza Wiktorowskiego po wygranym własnym serwisie. W kolejnym 22-letnia tenisistka znów przełamała Chinkę i było już 2-0.

Tenisistka z Azji nie miała nic do zaproponowania na korcie przed nielicznie zgromadzoną na trybunach hiszpańską publicznością. Tymczasem Iga Świątek zamierzała zakończyć mecz jeszcze przed zapaleniem sztucznego oświetlenia i ta sztuka się jej udała. Wygrała trzynaście piłek z rzędu, szybko zwiększyła prowadzenie na 3:0.

Dopiero w czwartym gemie Chince udało się wygrać pierwszego gema w drugiej partii. W dwóch kolejnych gemach tenisistki utrzymały swoje podanie, zrobiło się 4:2.

W siódmym gemie Iga Świątek po raz pierwszy w meczu dała się przełamać urodzonej w tym samym roku rywalce. Grająca coraz agresywniej Chinka zmniejszyła straty i było tylko 4:3 dla urodzonej w Warszawie zawodniczki. Coś wyraźnie zacięło się w grze najlepszej obecnie tenisistki świata. Wang, która najwyżej w karierze była na 49. miejscu wygrała trzeci gem z rzędu i doprowadziła do remisu 4:4.

Królowa nawierzchni ziemnej - taki napis widniał na trybunach na jednym z transparentów, szybko wybudziła się z letargu. Najpierw wygrała gema przy swoim podaniu, chwilę później po raz kolejny przełamała rywalkę. Świątek wygrała seta 6:4, a cały mecz po godzinie i 18. minutach 2-0.

W trzeciej rundzie Iga Świątek zagra z Rumunką Soraną Cirsteą (27. WTA).

Polka nigdy nie wygrała turnieju odbywającego się na Półwyspie Iberyjskim (dotychczas startowała w nim dwukrotnie). Najbliżej sukcesu była w ubiegłym roku, w finale uległa jednak Arynie Sabalence.

W piątek mecz drugiej rundy zagra Magda Linette, a jej przeciwniczką będzie właśnie Białorusinka. W swoim pierwszym spotkaniu poznanianka pokonała Włoszkę Elisabett Cocciaretto 3:6, 6:4, 6:4.

W środę z turniejem pożegnała się Magdalena Fręch (51.). Już w pierwszej rundzie Polka niespodziewanie przegrała z niżej rozstawioną kwalifikantką z Rumunii Jaqueline Cristian (73.) 5:7, 2:6.

W stolicy Hiszpanii walczy też Hubert Hurkacz. Pierwszym rywalem wrocławianina będzie Brytyjczyk Jack Draper. Mecz drugiej rundy z udziałem Polaka zostanie rozegrany w piątek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Iga Świątek w trzeciej rundzie Madrid Open. Chinka bez szans! - Portal i.pl

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny