Kryteria decydujące o wysokości ulgi przy sprzedaży mieszkań gminnych muszą być jasno określone. Radni opozycji nie mają co do tego żadnych wątpliwości.
- Stopień zamożności, metraż czy położenie mieszkania mogłyby być na przykład takimi wskaźnikami - proponował Łukasz Moździerski.
Teraz o wysokości bonifikaty decyduje burmistrz. I tak naprawdę, nie do końca wiadomo czym się kieruje w konkretnych przypadkach. Dochodzi do sytuacji, kiedy dwa podobne mieszkania w tym samym bloku mają różne ulgi.
To zwykłe rozdawnictwo
- Każdy lokal jest traktowany indywidualnie i nie jest badany według jakiegoś klucza. W trakcie opracowania jest już nowa uchwała w sprawie bonifikat. Może wtedy będzie wydawała się bardziej sprawiedliwa - wyjaśniał Piotr Bujwicki, zastępca burmistrza Sokółki .
Sprzedawane przez gminę mieszkania, mają bardzo wysokie bonifikaty. Najczęściej są wysokości 90 procent.
- To jest rozdawnictwo naszego majątku - grzmiał radny Stanisław Pałusewicz. - Oddajemy za bezcen nasz majątek. Jak najszybciej trzeba ustalić czytelne i przejrzyste kryteria i przestać dawać te dziewięćdziesięcioprocentowe bonifikaty.
Będzie wielki krzyk
Zdaniem radnego Pałusewicza ulgi nie powinny przekraczać 50, 60 procent wartości nieruchomości.
- Nie uszczęśliwiajmy biednych ludzi na siłę, bo oni sobie z tym nie zawsze radzą. Biedny mieszkaniec Sokółki nie kupi lokalu, bo mu się to nie opłaca. Chyba, że go sprzeda za dobre pieniądze i pójdzie mieszkać, gdzie indziej. Bo tacy ludzie wolą być pod parasolem gospodarki komunalnej - argumentował Stanisław Pałusewicz.
- Tak nie może być, że jednym daliśmy wysokie ulgi, a ci, którzy teraz zechcą je wykupić, otrzymają tylko 50 procent. Przecież to będzie jeden wielki krzyk - ripostował radny Antoni Cydzik.
Niepokój opozycji budzi dodatkowo fakt, że ludzie, którzy najpierw bardzo tanio kupują mieszkania od gminy, później sprzedają je z ogromnym zyskiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?