Rzeczywiście, można zauważyć u części radnych taką determinację, aby ich wnioski inwestycyjne w roku wyborczym były realizowane - mówi Anatol Ochryciuk, burmistrz miasta Hajnówka .
Te inwestycje, to przede wszystkim modernizacja dróg i chodników znajdujących się w pobliżu miejsca zamieszkania radnych, jak na przykład ulica Grunwaldzka czy też Kolejki Leśne.
- Wydaje mi się, że chodzi tu o zjednanie wyborców. Wywalczę sąsiadom drogę, pokażę, jaki jestem skuteczny, to znów zagłosują na mnie - mówi pracownik Urzędu Miasta.
Wniosek: na szczepionki dla gimnazjalistek
Ciekawy wniosek na posiedzeniu Komisji Spraw Społecznych złożył radny klubu PiS.
- Składam wniosek, aby zapewnić pieniądze w wysokości 100 tys. zł na szczepienie ochronne dziewcząt przeciwko rakowi szyjki macicy - mówił podczas posiedzenia Bogusław Łabędzki.
Cały cykl szczepienia przeciwko wirusowi HPV wywołującemu raka szyjki macicy, to koszt około 1500 zł, co dla znaczącej części hajnowskich rodzin jest nieosiągalne.
- Kiedy realizuje takie przedsięwzięcie gmina, to może ona negocjować cenę szczepionek w dosyć szerokim zakresie, cena spada i to znacznie - dowodził Łabędzki.
Lekarze: tak
Wniosek radnego chwalą hajnowscy lekarze, zaznaczając, że nie może to być jednorazowa inicjatywa.
- Inicjatywa jak najbardziej potrzebna i powinna zostać poparta. Jednak powinien to być pewien cykl szczepień, powtarzający się rokrocznie. Tylko wtedy stanie się to zauważalne i zbawienne - mówi Robert Dziechciarz, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w hajnowskim szpitalu.
Zainteresowanie tego typu szczepieniami wśród rodziców nie jest duże, jednak jak mówi ordynator, główną zaporą jest ich wysoka cena.
Burmistrz: jeszcze nie teraz
W Polsce jest coraz więcej miast, które podjęły działania związane z profilaktyką raka szyjki macicy, przeznaczając z budżetu środki finansowe na zakup szczepionek.
Zapytaliśmy więc autora projektu uchwały budżetowej na 2010 rok, Anatola Ochryciuka, czy również Hajnówka ma szansę znaleźć się wśród tych miast.
- Niestety, sprawa nie jest taka prosta, aby już dziś można było ją rozstrzygnąć.
Jeżeli podjęlibyśmy takie zobowiązanie, to musielibyśmy je rozszerzyć na całe lata. A to wszystko wymaga szczegółowej analizy. Należałoby wyciągnąć wnioski z doświadczeń innych miast, również tych, które w jednym roku podjęły się zakupu szczepionek a w następnym to zarzuciły. To jest zobowiązanie na długie lata i na jego analizę nie ma już czasu - odpowiada Ochryciuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?