Billboardową akcję z politykami PiS w roli głównej Koalicja Europejska (PO, N, SLD, PSL, Zieloni) prowadzi w całej Polsce, także w województwie podlaskim. Biilboardy pojawiły się w kilkunastu miejscach w naszym regionie, w tym m.in. w Białymstoku na osiedlu Wysoki Stoczek.
Negatywnymi bohaterami tej kampanii zostało kilku polityków PiS, którzy kandydują w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Są wśród nich: Beata Szydło, Joachim Brudziński, Ryszard Czarnecki, Beata Mazurek, Anna Zalewska i były minister rolnictwa z naszego regionu Krzysztof Jurgiel.
Przy wizerunku każdego polityka widnieje napis: uwaga, ucieka do Brukseli. Przy Krzysztofie Jurgielu dopisane jest zdanie: niech opowie o dramacie rolników.
- To akcja informacyjna pod hasłem akcja ewakuacja. Ma uświadomić wyborcom, kogo wystawia PiS do Parlamentu Europejskiego. A wystawia ludzi, którzy nie poradzili sobie z rządzeniem w Polsce i teraz ewakuują się w pośpiechu na luksusowe stanowiska w Parlamencie Europejskim. A przecież to oni zawalili robotę, którą mieli do wykonania w kraju - mówi szef podlaskiej Platformy poseł Robert Tyszkiewicz.
Przeczytaj też: ilbordy "PiS wziął miliony" są też w Białymstoku. Prawo i Sprawiedliwość odpowiada na kampanię
Dodaje, że KE idzie do wyborów pod hasłem odbudowania pozycji Polski w Europie. - A PiS idzie pod hasłem ewakuacji ludzi, którzy się nie sprawdzili w Polsce. To jak się mogą sprawdzić w Europie? - pyta poseł Tyszkiewicz.
Billboardy w jego partii nie są nowością. Podobna akcja była prowadzona przed wyborami samorządowymi. Wtedy też jednym z bohaterów był Krzysztof Jurgiel.
- Platforma jak zwykle nie ma pozytywnych propozycji dla Polaków. Prowadzi tylko i wyłącznie czarny PR. Szkoda, że tego samego nie mówią o swoich kandydatów, którzy uciekają do Brukseli z kiepskiej emerytury albo gorszych uposażeń poselskich na lepsze uposażenia europosła - komentuje akcję KE szef podlaskich struktur PiS poseł Dariusz Piontkowski.
Nawiązuje też do Donalda Tuska.
- Szkoda, że nie pamiętają o królu Europy, który wielokrotnie zarzekał się, że do żadnej Brukseli nie pójdzie, a potem złamał dane słowo i uciekł do Brukseli na bardzo dobrze płatną posadę - dodaje poseł Dariusz Piontkowski.
Zapewnia, że dla PiSu sprawy europejskie są bardzo ważne, dlatego w wyborach wystawiana jest silna reprezentacja. - Wymieniani przez opozycję ministrowie są dobrze przygotowani do pracy w Brukseli - zapewnia.
Zobacz także:
Konferencja PiS w Białymstoku: Odpowiadają na billboardy (20.08.2018)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?