Wraca temat gminy Grabówka. Sąd ma ustalić, czy istnieje, czy nie. Jest wniosek o wyznaczenie kuratora

Chodzi o konflikt wokół niedoszłej gminy Grabówka. Miała być utworzona 1 stycznia 2016 r. z pięciu supraskich wsi - Zaścianki, Sobolewo, Grabówka, Henrykowo i Sowlany. Tak zdecydował ówczesny rząd PO-PSL. Stało się to po ponad dekadzie starań grupy niezadowolonych mieszkańców, którzy zarzucali władzom gm. Supraśl zaniedbania inwestycyjne na ich obszarze.

Czytaj też:

Wkrótce władzę w Polsce przejęło PiS. 28 grudnia 2015 r. nowy rząd uchylił rozporządzenie poprzedników. Do powstania samorządu nie doszło. Po skardze posłów Platformy, 1 czerwca 2017 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że PiS zlikwidował gminę niezgodnie z konstytucją (poszło o błędy proceduralne i brak niezbędnych konsultacji z mieszkańcami). Uchylił rozporządzenie uchylające.

W praktyce nic to jednak nie zmieniło. Mimo wyroku, podział gminy Supraśl nie nastąpił. „Separatyści” nie składali broni. Pisali do ówczesnej premier, pikietowali na ulicy. W sprawie gm. Grabówka w listopadzie ub. r. ponownie interweniował w MSWiA Rzecznik Praw Obywatelskich. Marcin Wiącek uważa, że Rada Ministrów powinna z urzędu podjąć na nowo procedurę utworzenia gminy.

- W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji nie są planowane działania związane z uruchomieniem kolejnej procedury dotyczącej utworzenia gminy Grabówka – czytamy w odpowiedzi resortu dla RPO.

MSWiA uważa, że na gruncie proceduralnym i legislacyjnym, sprawa jest definitywnie zamknięta. Ale dla części mieszkańców gm. Supraśl nie. Liderem ruchu na rzecz powstania gm. Grabówka jest Tadeusz Karpowicz, były już sołtys wsi Grabówka, supraski radny.

Warto przeczytać:

Złożył do Sądu Rejonowego w Białymstoku (wydział gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego) wniosek o ustanowienie dla gminy Grabówka kuratora. Ten miałby się zająć powołaniem organów nowej jednostki samorządowej oraz reprezentować ją "w zakresie spraw związanych ze zbywaniem nieruchomości przez gminę Supraśl położonych na terenie gm. Grabówka”.

- Gmina Grabówka nie umarła, my walczymy cały czas. Gmina istnieje, została skutecznie powołana, tylko nie ma władz. Sprawa sądowa jest po to, żeby - do czasu powołania administracji - zabezpieczyć nasz majątek, żeby nie został sprzedany, żebyśmy mieli na czym opierać potem swój rozwój – tłumaczy nam Tadeusz Karpowicz.

Podaje przykład czterech działek przy ul. Krótkiej w Grabówce sprzedanych po przetargu we wrześniu 2020 r., a planowana jest sprzedaż kolejnych.

- Nie mamy żadnej świetlicy. Miało powstać centrum aktywności społecznej. Wciąż doświadczamy upokorzeń. Trzeba się bronić - uważa supraski radny.

Włodarz Supraśla odpiera zarzuty. Podkreśla, że po wyroku Trybunału Konstytucyjnego zrealizowanych zostało wiele inwestycji dla mieszkańców niedoszłej gminy Grabówka: utwardzono drogi, powstała filia urzędu w Zaściankach. Do tego szereg inwestycji oświatowych.

- Nie jest prawdą, że gmina nic nie robi dla obszaru Grabówki. Nie było przedszkola, teraz są dwa, trzecie w budowie. Budujemy żłobek, rozbudowujemy szkołę w Sobolewie. Potrzeby mieszkańców tej części gminy są realizowane - podkreśla burmistrz Radosław Dobrowolski. - Szykujemy też plan miejscowy przy żłobko-przedszkolu przy rondzie ks. Pełkowskiego w Grabówce. Chcemy tam rozszerzyć teren rekreacyjny, a jednocześnie przejąć niezabudowany teren pod usługi społeczne. Myślimy o zorganizowaniu w tym miejscu domu kultury z biblioteką, a być może nawet budowie nowej, większej filii urzędu.

Pieniądze na te inwestycje miałyby pochodzić z programów rządowych i Unii Europejskiej. - Następna kadencja byłaby temu poświęcona. Na razie jesteśmy na etapie pozyskiwania gruntów poprzez plan miejscowy - zaznacza burmistrz.

Wniosek o kuratora dla gminy Grabówki nadal nierozstrzygnięty

Wniosek Tadeusza Karpowicza o ustanowienie kuratora dla gm. Grabówka został w pierwszej instancji oddalony. Sąd stwierdził, że mężczyźnie nie przysługuje prawo do złożenia takiego wniosku, a poza tym kurator nie może zostać ustanowiony dla podmiotu, który nie istnieje. Karpowicz wniósł apelację do Sądu Okręgowego w Białymstoku. Ten w lutym 2023 r. uchylił zaskarżone postanowienie i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania. Sąd okręgowy "wytknął" SR, że nie zbadał istoty sprawy - przedstawił chronologię wydarzeń, ale nie ustalił, czy gmina Grabówka (jako osoba prawna) istnieje, czy nie istnieje. Dopiero po tym mógł dokonać analizy prawnej.

Zobacz także:

O sprawie władze gm. Supraśl dowiedziały się przypadkiem, już po wyroku sądu odwoławczego. Na jej wniosek, dopuścił ją jako stronę w ponownym postępowaniu przed SR. To jeszcze się nie rozpoczęło. Gmina Supraśl wysłała już swoje pisemne stanowisko oraz opinię prof. z katedry prawa konstytucyjnego Uniwersytetu Wrocławskiego. Burmistrz Dobrowolski twierdzi, że potwierdza ona, że do powołania gminy Grabówka nie doszło.

- Zakładając nawet pozytywny wyrok dla pana Karpowicza, żaden sąd powszechny, żaden kurator nie jest w stanie powołać gminy Grabówka. To musi być wolitywna chęć rządu. Skoro nie ma takiej chęci, to nie ma gminy Grabówka - stwierdza włodarz Supraśla. - Zamiast walczyć, czas zacząć współpracować, skupić się na dzisiejszym problemach, a nie na tworzeniu jakiejś Atlantydy, bo ktoś wierzy, że istnieje.