Supraśl. Burmistrz przyjął wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie podziału gminy

Referendum ma być odpowiedzią na pismo z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które zapowiedziało wznowienie procedury podziału gminy Supraśl na dwie: gminę Supraśl i gminę Grabówka.

- Wręczam panu wniosek o przeprowadzenie referendum lokalnego na podstawie liczby zebranych podpisów, których jest około 2100. Zbieranie podpisów trwa, aby referendum się odbyło i mieszkańcy wyrazili swoją wolę jako suweren. Chcemy się wypowiedzieć w niezwykle ważnej sprawie: czy chcemy gminy w obecnym kształcie, czy godzimy się na podział – oświadczył pełnomocnik inicjatora referendum (czyli grupy, która tego chce) Mirosław Zielenkiewicz, a pytany przez dziennikarzy stwierdził, że w poprzednim referendum był za podziałem, ale teraz zmienił zdanie.

Czytaj również:

Dodał, że do przeprowadzenia referendum potrzeba zgody minimum 10 proc. obywateli uprawnionych do głosowania: - To 1324 głosy, a już mamy dużo więcej. Pewnie część głosów będzie nieważna, ale zbieranie podpisów trwa – tłumaczył pełnomocnik Zielenkiewicz. i zapewnił, że zwolennicy referendum zbierali podpisy mieszkańców z terenu całej gminy Supraśl. Także w Grabówce, która chce secesji, ale nawet tam, ogromna liczba osób jest przeciw podziałowi gminy.

Burmistrz wniosek przeciwników podziału gminy przyjął i zapowiedział, że o tym, czy referendum w gminie zostanie przeprowadzone, zdecyduje Rada Miejska Supraśla, gdy otrzyma i zweryfikuje wniosek z podpisami.

Czytaj również:

- Dziewięć lat temu MSWiA oczekiwało od nas albo referendum, albo konsultacji. Najbardziej pożądaną formą jest referendum, bo jest wiążące, a rząd powinien się liczyć z opinią mieszkańców. Referendum jest świętem demokracji, jest świętem w demokratycznym państwie prawa. Każdy musi się zastanowić, czy wybieramy model demokratyczny, czy wolimy politykierstwo i bezprawie, i tworzenie pewnych faktów wbrew woli suwerena – podkreślił burmistrz Dobrowolski (który jest przeciwnikiem podziału - red.).

Jak poinformował, po weryfikacji zostanie przygotowany projekt uchwały rady miejskiej, a na sesji - podjęta uchwała o przeprowadzeniu referendum. - Myślę, że jeszcze przed wyborami będziemy znali termin referendum. Sądzimy, że może się to stać w połowie maja – oznajmił burmistrz i dodał, że jego zdaniem, referendum może kosztować od kilkunastu do 30 tys. zł.

Czytaj również:

Podział gminy Supraśl to sprawa znana od lat. Pierwotnie miał stać się faktem 1 stycznia 2016 roku, ale w ostatnich dniach grudnia 2015 roku rząd Prawa i Sprawiedliwości (premier Beaty Szydło - red.), które właśnie wygrało wybory, unieważnił decyzję rządu koalicji PO-PSL. Po październikowych wyborach w 2023 roku nowy rząd postanowił wrócić do podziału gminy Supraśl. Zgodnie z pismem z MSWiA, suprascy radni mają wyrazić opinię o podziale - po przeprowadzeniu konsultacji społecznych.