Co z tego, że świetlica w Wólce Ratowieckiej została pięknie wyremontowana, skoro nie można z niej korzystać - poskarżył się oburzony Czytelnik.
Sprawdziliśmy. Z zewnątrz obiekt wygląda elegancko. Widać, że wymieniono dach i okna. Na odnowionej elewacji widnieje też informacja, że placówkę zmodernizowano za unijne fundusze.
- Nic się tu nie dzieje. Szkoda tylko dzieci, które nudzą się w domach - mówi Regina Stasiełuk, mieszkanka Wólki Ratowieckiej. - Popołudniami widuję, jak pracownica idzie do świetlicy, by napalić w kominku.
Jak wyjaśnia Grzegorz Bogdanowicz, dyrektor Domu Kultury w Czarnej Białostockiej, remont, który zakończył się w grudniu 2011 roku, kosztował 300 tysięcy złotych. 80 procent tej kwoty pochodziło z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
- Dotacja nie została zmarnowana - zapewnia dyrektor Bogdanowicz. - W środku jest nieduża sala widowiskowa, kuchnia i łazienka, ale jest pusto - przyznaje.
Budynek trzeba bowiem wyposażyć w meble oraz sprzęt nagłaśniający. - To nie jest takie proste, że idzie się do sklepu, i kupuje. Należy wybrać różne oferty, a to przecież potrwa - mówi Grzegorz Bogdanowicz.
Przeznaczono na to pieniądze z funduszu sołeckiego. Uroczyste otwarcie świetlicy planowane jest w maju.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?