W miniony wtorek policjanci z Bielska Podlaskiego zatrzymali 24-letniego mężczyznę. Śledczy podejrzewają go o dokonanie dwóch włamań do piwnic.
Podejrzany w nocy z poniedziałku na wtorek włamywał się w jednym z bloków na obrzeżach Bielska Podlaskiego. Policja dostała sygnał o włamaniu od jednego z pokrzywdzonych. 26-latek zgłosił włamanie do swojej piwnicy.
Mundurowi pojechali na miejsce zdarzenia. Zauważyli młodego mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął uciekać. Jednak po chwili został zatrzymany. To był włamywacz. Trafił do policyjnego aresztu.
Funkcjonariusze ustalili też, że włamywacz w ciągu kilku ostatnich dni okradł także inne piwnice. - Jego łupem padały głównie rowery oraz wartościowe przedmioty. Pokrzywdzeni łącznie straty oszacowali na ponad 2,5 tysiąca złotych - mówi mł. asp. Kamil Sorko z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Funkcjonariusze zarzucili bielszczaninowi osiem kradzieży z włamaniem, a także posiadanie środków odurzających.
- Zatrzymany przyznał się do popełnionych czynów - dodaje Sorko.
Na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany. Sprawą zajmie się sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
