Dwie ofiary śmiertelne i kilka osób w poważnym stanie w szpitalach. To bilans ostatniego weekendu w Polsce. Przyczyna: dopalacze. W ubiegłym tygodniu zatruło się nimi podczas szkolnego ogniska pięcioro białostockich licealistów. Trafili do szpitala.
Wreszcie rząd postanowił walczyć z dopalaczami - czyli substancjami psychoaktywnymi. Główny Inspektor Sanitarny zdecydował o wycofaniu produktu o nazwie Tajfun i wszystkich podobnych do niego środków. Nakazał też zamknięcie punktów, w których można kupić takie wyroby.
W sobotę w całym kraju na polecenie minister zdrowia Ewy Kopacz kontrolerzy sanitarni wkroczyli do sklepów i innych obiektów, gdzie było podejrzenie, że znajdują się dopalacze. Akcja zaczęła się o godz. 15.
- Do późnych godzin nocnych na terenie województwa podlaskiego przeprowadziliśmy 39 kontroli - mówi Alicja Gabrylewska, Podlaski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. - Zamknęliśmy 18 punktów z dopalaczami, w których znaleziono zakazane produkty.
W Białymstoku kontrolerzy w policyjnej asyście weszli do dziesięciu podejrzanych punktów. W dziewięciu z nich znaleziono niedozwolone substancje. Zgodnie z decyzją głównego inspektora, lokale te zamknięto. Na drzwiach pojawiły się pieczęcie.
- Nie udało nam się wejść do jednego sklepu i hurtowni w Białymstoku oraz jednego sklepu w Zambrowie - mówi Alicja Gabrylewska. - Były nieczynne. Będziemy próbować aż do skutku. Skontrolujemy też inne podejrzane punkty.
Na Podlasiu udział w sobotniej akcji wzięło ponad 50 pracowników sanepidu oraz 29 policjantów.
Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji informuje, że tylko w Augustowie próbowano zerwać plomby z drzwi zamkniętego sklepu. - Ktoś zerwał jedną pieczęć, ale druga jest na swoim miejscu - mówi.
Podlascy inspektorzy pobrali 19 próbek podejrzanych substancji. Teraz wszystkie trafią do laboratorium wskazanego przez Głównego Inspektora Sanitarnego. Tam zostanie przeprowadzona analiza tych wyrobów.
W sobotę w całym kraju kontrolerzy weszli do ponad tysiąca sklepów i hurtowni handlujących dopalaczami. Zamknięto w sumie 874 punkty. - Sklepy z dopalaczami znikną raz na zawsze - powiedział w niedzielę premier Donald Tusk.
Dopalacze to substancje, które mogą działać podobnie do narkotyków. W Polsce można je kupić legalnie. Są sprzedawane m.in. jako przedmioty kolekcjonerskie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?