Tor Wschodzący Białystok na Krywlanach już w grudniu

Treningowy Tor Wschodzący Białystok na Krywlanach jest jedną z inwestycji zgłoszonych do Budżetu Obywatelskiego 2015. Czekamy już na nią dwa lata, bo głosowaliśmy w 2014 r.

- Kłopot był m. in. z lasem, bo wycinka przekroczyłaby koszty robót projektu - mówi Henryk Dębowski, wiceprzewodniczący komisji rewidencyjnej.

W ramach budżetu na inwestycję zagłosowało ponad trzy i pół tysiąca osób.

- W głosowaniu białostoczan zajął czwarte miejsce. Cieszył się dużą popularnością, mieszkańcy uznali, że tę inwestycję warto zrealizować - mówi zastępca prezydenta Adam Poliński.

Urząd Miasta opracowuje obecnie warunki korzystania, ale prawdopodobnie ma być dostępny dla każdego mieszkańca naszego miasta.

Po długich przygotowaniach, 3 sierpnia zastępca prezydenta miasta podpisał przetarg na budowę treningowego Toru Wschodzący Białystok na Krywlanach. Ma być gotowy na tegoroczny rajd Barbórka, który odbędzie się w grudniu.

Najkorzystniejsza okazała się oferta firmy Gardenia Sport Sp. z o.o. Inwestycja będzie kosztowała ponad 2,5 mln złotych. Wykonawca daje gwarancję na 7 lat.

Treningowy tor samochodowy będzie miał asfaltową nawierzchnię, długość 1330 m i szerokość 10 m. Zostanie wybudowany na Krywlanach, niedaleko trawiastego lotniska. Okolica jest położona z daleka od zabudowań mieszkalnych. Właśnie dlatego, aby nie przeszkadzać mieszkańcom i nie zakłócać ciszy, tor powstanie w tym miejscu.

Obecnie działka, na której ma powstać nowa inwestycja, jest zarośnięta roślinami łąkowymi i młodymi drzewkami oraz krzakami. Nie jest zabudowana. Tor zostanie poprowadzony tak, by nie niszczyć rosnących tam roślin.

Wstępny plan trasy już jest Bo tor ma być atrakcyjny przede wszystkim dla kierowców. Powstanie tam rondo o szerokości 12 m. Duża liczba zakrętów oraz pętla pozwoli na sprawdzenie swoich umiejętności za kierownicą.