Białystok. Księżniczka Dobrawa nie będzie miała ulicy. Radni PiS byli przeciw

Znów zostajemy sprowadzani do roli maszynek do głosowania - mówił podczas ostatniej sesji Paweł Myszkowski z PiS.

Wprawił tym w zdziwienie radnych z innych klubów. Bo przy czym jak przy czym, ale przy zdawałoby się neutralnej nazwie ulicy nie spodziewano się takiej dyskusji.

Czy znasz patronów białostockich ulic?

Jak pamiętamy z historii Dobrawa był czeską księżniczką, z którą ożenił się Mieszko I. Chciał w ten sposób zawiązać sojusz z Czechami. Na dwór Mieszka wraz z księżniczką przybyli kapelani, co znacznie przyśpieszyło przeprowadzenie chrystianizacji państwa polskiego. Dobrawa nakłoniła męża do przyjęcia chrztu w 966 roku zyskując tym samym określenie „Matki Chrzestnej Polaków”.

Gorącym orędownikiem upamiętnienia księżniczki był radny SLD Wojciech Koronkiewicz, który stwierdził, że zacieśniłoby to przyjaźń polsko-czeską.

Rok z życia miasta. Sensacyjni patroni białostockich ulic

Radny Myszkowski zapewniał, że jego klub nie ma nic do Dobrawy. I zostałaby ona uznana patronką, gdyby chodziło o jakąś małą uliczkę. Radni PiS na sesji zorientowali się jednak, że w tym przypadku mowa o ważnej ulicy na Skorupach, która ma się łączyć z ul. Ciołkowskiego. - Uznaliśmy, że warto się jeszcze zastanowić nad patronem - mówi Marek Chojnowski z PiS.

Ma pretensje do władz miasta, że nie konsultują z radnymi patronów zgłaszanych do nazwania poszczególnych ulic.

Waszym zdaniem. Dekomunizacja ulic w Białymstoku - potrzebna czy nie? Opinia białostoczan: "Są ważniejsze sprawy"
- Zawsze jesteśmy zaskakiwani tuż przed sesją - twierdzi.

W zeszłym roku radni PiS napisali nawet w tej sprawie interpelację. Proszą w niej o konsultowanie patronów z mieszkańcami czy radami osiedli. - Do nas też zgłaszane są kandydatury - podkreśla Chojnowski.

Władze miasta w odpowiedzi na interpelację podały tylko listę nowych ulic, które mają w tym roku zyskać patronów. Bez wskazania nazwisk.