Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unia dopłaci do docieplenia szpitala. Ale przychodni już nie.

Julita Januszkiewicz
Szpital w Choroszczy będzie miał docieplone ściany oraz nowe okna.
Szpital w Choroszczy będzie miał docieplone ściany oraz nowe okna. Fot. sxc.hu
Ocieplenie ścian, wymiana dachów oraz okien - to pilne inwestycje, z którymi szpital w Choroszczy i przychodnia w Łapach nie mogą czekać. Do modernizacji pierwszej placówki dołoży Unia Europejska, ale już druga musi zaciągnąć kredyt.

Urząd marszałkowski przyznał nam ponad 700 tysięcy złotych dotacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. To znaczny zastrzyk finansowy - cieszy się Tomasz Goździkiewicz, dyrektor psychiatrycznego szpitala w Choroszczy.

Pieniądze te szpital przeznaczy na docieplenie budynku nr 45, w którym obecnie mieści się oddział terapii odwykowej.

- Najpierw jednak musimy podpisać umowę z urzędem marszałkowskim. Następnie przeprowadzimy przetarg i wyłonimy wykonawcę - mówi szef szpitala w Choroszczy.

Jest więc szansa, że roboty budowlane rozpoczną się jeszcze w tym roku. W planach jest nie tylko docieplenie budynku, ale również wymiana okien oraz dachu. To bardzo ważna i pilna inwestycja, zwłaszcza, że obiekt ten ma ponad sto lat.

- Dzięki temu poprawią się nie tylko warunki leczenia pacjentów, ale przede wszystkim, ogrzewanie będzie nas mniej kosztowało - zapewnia dyrektor szpitala Choroszczy.

Wreszcie modernizacji doczeka się też budynek przychodni lekarskiej przy ulicy Piaskowej w Łapach. Należy do powiatu białostockiego, a szpital jest administratorem. Teraz to ruina.

- Jest już opracowany projekt. Budynek trzeba z zewnątrz docieplić. Poza tym konieczna jest też wymiana dachu i okien - wylicza Janusz Rainko, dyrektor łapskiego szpitala.

Zgodnie z planem, inwestycje te będą kosztowały ponad 600 tysięcy złotych. Rzecz w tym, że łapskiego szpitala nie stać na taki wydatek. Dlatego musi się zapożyczyć na 500 tysięcy złotych.

- Poręczymy ten kredyt - zapewnia Adam Kamiński, wicestarosta powiatu białostockiego. - Będzie on dla szpitala korzystny, bo w 20 procentach umarzalny.

- W końcu trzeba przeprowadzić termomodernizację. I ze względów estetycznych, ale przede wszystkim oszczędnościowych. Dzięki temu, rocznie zaoszczędzimy na ogrzewaniu i odłożymy 68 tysięcy złotych - przekonuje Janusz Rainko.

W przyszłości dyrekcja chce też docieplić budynek szpitala. Powodzenie planów zależy od tego, czy dostanie unijne wsparcie. Liczy bowiem na 90-procentową dotację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny