Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urząd pracy ma pieniądze dla bezrobotnych. Uchwyty szukają pracowników

Krzysztof Jankowski
Urząd pracy ma pieniądze dla bezrobotnych
Urząd pracy ma pieniądze dla bezrobotnych sxc.hu
Już we wrześniu blisko 160 bezrobotnych zarejestrowanych w bielskim urzędzie pracy otrzyma nowe oferty pomocy. Tylko zakład Bison-Bialu potrzebuje 40 osób na staż, bo docelowo chce skompletować 180-osobową załogę.

Pieniądze na ten cel pochodzą z rezerwy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Trafią do urzędów pracy w całym kraju. Najwięcej otrzymają te powiaty, w których bezrobocie jest najwyższe.

- Niektóre powiaty nie będą w stanie wykorzystać w całości przysługującej jej pomocy, ale my chcemy pozyskać całą przyznaną nam pulę, by jak najskuteczniej pomóc bezrobotnym. W sumie będzie to ok. 836 tys. zł, z których musimy rozliczyć się do końca roku - mówi Beata Dawidziuk, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku Podlaskim. Pieniądze te pozwolą na przygotowanie i zrealizowanie nie tylko staży, szkoleń, prac interwencyjnych i robót publicznych, ale też udzielenia kolejnych dotacji na podjęcie działalności gospodarczej i refundacji kosztów wyposażenia stanowiska pracy.

Ministerstwo zastrzegło, że te fundusze muszą trafić do konkretnych grup bezrobotnych. Mają to być osoby do 30. roku życia (w bielskim PUP pomoc ma trafić do około 65 takich bezrobotnych), osoby powyżej 50. roku życia (w Bielsku 55) oraz bezrobotni znajdujący się w szczególnie trudnej sytuacji na rynku pracy, a więc np. długotrwale bezrobotni, bez kwalifikacji zawodowych lub wykształcenia średniego (ok. 39 osób).

PUP już zbiera wnioski bezrobotnych i pracodawców. Można zgłaszać się do urzędu lub zajrzeć na stronę pupbp.pdt.pl.

Jedną z firm przystępujących do projektu jest Bison-Bial, który szuka pracowników do rozbudowywanego zakładu w Bielsku. Na staże do Uchwytów trafi 40 osób - przyszli operatorzy frezarek i obrabiarek skrawających.

- Były obawy o przyszłość tej firmy, ale dziś potrzebuje ona dużej liczby przeszkolonych pracowników, których w Bielsku brakuje - mówi dyrektor Dawidziuk.
Dlatego Uchwyty udostępniają swój park maszynowy, a PUP rekrutuje kandydatów na staż, który ruszy od września.

- W zakładzie w Bielsku już mamy 20 stażystów i chcemy im zaproponować umowy o pracę. Kolejna czterdziestka ma również taką szansę. Wszystko zależy od tego, czy ludzie ci zechcą nauczyć się tej pracy i ją wykonywać - mówi Grażyna Kostro, dyrektor zarządzająca Bison-Bial w Białymstoku.

Docelowo w rozbudowanym zakładzie w Bielsku ma pracować 180 osób. Na razie Uchwyty dowożą ludzi z Białegostoku.

Bielski PUP przyznaje, że zainteresowanie programami aktywizacji zawodowej bezrobotnych zawsze jest duże. W tym roku urząd zrealizował dwa projekty, w trakcie których pomógł 41 osobom do trzydziestki i 12 po pięćdziesiątce.

Przedsiębiorcy i bezrobotni podkreślają, że najskuteczniejszą formą walki z bezrobociem jest ułatwianie prowadzenia własnej działalności. - Przez 18 lat prowadziłem własny sklep, ale urzędnicy kontrolami postanowili mi zatruć życie - opowiada mężczyzna spotkany w pośredniaku. - Przy rosnącej konkurencji dużych sieci handlowych musiałem ciągle zamykać sklep i robić kolejne remanenty, dla świętego spokoju godziłem się nawet na fikcyjne niewielkie kary. W końcu nie wytrzymałem i zawiesiłem działalność. Od stycznia zarejestruję się jako bezrobotny. Państwo nie chciało, bym zarabiał na własną rodzinę i jeszcze płacił mu podatek, to niech teraz państwo płaci na moje utrzymanie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny