Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulicy Waszyngtona nie dało się modernizować etapami

(art)
Utrudnienia mają zniknąć dopiero po 31 października.
Utrudnienia mają zniknąć dopiero po 31 października. Wojciech Wojtkielewicz
Dojazd do osiedla jest połączony z ryzykiem połamania zawieszenia w samochodzie. Czy nie można było modernizować ulicy etapami - denerwuje się nasz Czytelnik.

Chodzi o trwającą od wiosny przebudowę ul. Waszyngtona na odcinku od sklepu Opałek do skrzyżowania z ul. Żelazną.

- Po dwóch miesiącach układania rur - co już powodowało spore utrudnienia - wykonawcy modernizacji ulicy rozpoczęli prace przy samych pasach ruchu. Zaczęło się od zerwania resztek starego asfaltu. Na połączeniach z odcinkiem niemodernizowanym nasypano wał sypkiego asfaltu, w którym jest pełno wgłębień - twierdzi nasz Czytelnik.

Bożena Zawadzka z zarządu dróg i inwestycji miejskich twierdzi, że wszelkie utrudnienia zostały już usunięte przez wykonawcę. - Chodzi m.in. o wał sypkiego asfaltu, dziury i wgłębienia.

Wykonawca zobowiązał się do dalszego uzupełniania ubytków destruktem asfaltowym, w taki sposób, by ułatwić dojazd mieszkańcom osiedla do ul. Skłodowskiej - tłumaczy Bożena Zawadzka.

Dodaje, że utrudniania są nieuniknione. - Ze względu na krótki termin, jak również jednoczesną pracę wykonawców kilku branż. Przebudowa ul. Waszyngtona jest prowadzona zaplanowanymi etapami, a modernizowane odcinki nie mogą być krótsze - podkreśla.

Inwestycja ma się zakończyć 31 października.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny