Poszło o słowa wypowiedziane na konferencji prasowej przez prezydenta 25 lipca 2019 roku. Było to pięć dni po Marszu Równości. Sceny z aktów przemocy wobec jego uczestników obiegły nie tylko kraj. Tadeusz Truskolaski powiedział, że Jackowi Słomie zależało - poprzez organizacje Marszu Rodzin w obronie tradycyjnych wartości - na doprowadzeniu do zadymy konfrontacji i wywołaniu burd, a także na przekazaniu, że jest wraz z uczestnikami tego zgromadzenia po jakiejś ciemnej stronie.
Jacek Słoma, jeden z liderów Podlaskiego Instytut Suwerennej Rzeczypospolitej, poczuł się urażony słowami prezydenta i zażądał przeprosin. W przeciwnym razie będzie walczył o swoje dobre imię przed sądem. I tak ostatecznie się stało. Po długotrwałym procesie strony zawarły przed sądem ugodę. W jej ramach Tadeusz Truskolaski został zobowiązany do odczytania jej treści na konferencji prasowej. Zrobił to w poniedziałek [26.20.2020] w Pałacyku Gościnnym.
- Moją intencją nie było obrażanie kogokolwiek, a w szczególności pana Jacka Słomy lub fundacji PIRS, z którą jest związany, a jedynie potępienie dramatycznych wydarzeń i aktów przemocy, do których doszło 20 lipca 2019 roku w Białymstoku - odczytywał Tadeusz Truskolaski.
Odczytanie przez prezydenta treści ugody skomentował na Twitterze Jacek Słoma.
- Prezydent Białegostoku wycofał się ze swoich słów wobec mnie oraz PIRSfundacja. Tym bardziej jest to ważne dziś, kiedy ubliża się, grozi katolikom i obr.życia. Nie odpuszczajcie nikomu. Czy to posłowi czy zwykłej bandyterce - zaapelował Jacek Słoma.
PIRS od lat jest obecny w przestrzeni publicznej Białegostoku. W 2016 roku jego działacze zgłosili projekt do budżetu obywatelskiego na stworzenie w jednym z magazynów przy ul. Węglowej strzelnicy sportowej. Urzędnicy od początku mówili, że pomysłodawcy zaniżyli wartość projektu. Jednak zespół ds. budżetu obywatelskiego (a PiS miał w nim wówczas decydujące wpływy) dopuścił ten projekt do głosowania. Projekt dostał w głosowaniu na budżet obywatelski ponad 4 tys. osób. Miał być zrealizowany w 2017 roku. Ale do dziś nic z tego nie wyszło.
PIRS od lat jest współorganizatorem białostockiego marszu niepodległości. W ubiegłym roku jego działacze zapowiedzieli, że jeśli w Białymstoku nie ostanie się ulica Łupaszki, to zbudują mu pomnik (w tym roku są uznał prawomocnie, że nie będzie zmiany nazwy tej ulicy). W czerwcu 2020 Jacek Słoma otrzymał przyznany przez prezydenta RP Brązowy Krzyż Zasługi. Odebrał go z rąk wojewody podlaskiego.
W tym roku PISR dostał od Narodowego Instytutu Wolności grant w wysokości 299 800 zł. Za te pieniądze ma rozwijać swój obywatelski think-tanku. Rok wcześniej otrzymał 700 tys. zł na prowadzenie działalności statutowej i misyjnej na lata 2019-2021.
Zobacz też: Brązowy Krzyż Zasługi dla Jacka Słomy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?