Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Superfirmy 2014. Spółdzielcy wśród najlepszych

Wojciech Jarmołowicz, (op) [email protected]
Superfirmy 2014. Spółdzielcy wśród najlepszychSzefowie największych spółdzielni mleczarskich w kraju: Edmund Borawski, prezes grajewskiego Mlekpolu (z lewej) i Dariusz Sapiński, prezes wysokomazowieckiej Mlekovity nie boją się wyzwań
Superfirmy 2014. Spółdzielcy wśród najlepszychSzefowie największych spółdzielni mleczarskich w kraju: Edmund Borawski, prezes grajewskiego Mlekpolu (z lewej) i Dariusz Sapiński, prezes wysokomazowieckiej Mlekovity nie boją się wyzwań Andrzej Zgiet, archiwum
U nas działają największe spółdzielnie mleczarskie, które dziś z sukcesem zdobywają zagraniczne rynki

Od ponad dziesięciu lat w województwie podlaskim prowadzony jest ranking Podlaska Złota Setka Przedsiębiorstw, gdzie prezentowane są wyniki finansowe 100 największych firm naszego regionu. Od lat czołowe pozycje zajmują spółdzielnie mleczarskie - z Grajewa, Wysokiego Mazowieckiego, Piątnicy, Hajnówki, Suwałk, Moniek, Łap. Na liście lub tuż za nią można spotkać duże spółdzielnie spożywcze - z Białegostoku, Bielska Podlaskiego, Hajnówki czy Augustowa. Sporadycznie na liście największych pojawiały się banki spółdzielcze. Potencjał rozwoju spółdzielczości mamy na naszym terenie ogromny. Na szczęście to wykorzystujemy.

Mnóstwo korzyści
Od 1989 roku, gdy w Polsce został wprowadzony wolny rynek, spółdzielczość mocno się zmieniła. Wiele słabych spółdzielni upadło, przetrwały tylko najsilniejsze, mogące konkurować z krajowymi i zagranicznymi firmami prywatnymi. Dziś spółdzielcy nie mają wyjścia - muszą dopasować się do wymogów rynku europejskiego. 
Dariusz Sapiński, prezes Spółdzielni Mleczarskiej Mlekovita, jednej z największych w Polsce, uważa, że w ostatnich latach rolnicy-spółdzielcy zrobili ogromny postęp.

- Mleczarstwo, należące dziś do najnowocześniejszych nie tylko w Europie, wymogło swoim rozwojem przeobrażenia w zakresie wiedzy hodowlanej dawnego rolnika, który wzorował się na doświadczeniu rodziców i dziadków

- mówi Dariusz Sapiński. - Dzięki pracowitości, pomysłowości i determinacji osób prowadzących gospodarstwa rolne na wsi powstała nie tylko nowa wartość, ale przede wszystkim koło zamachowe całej polskiej gospodarki i eksportu.

Podlaskie spółdzielnie mleczarskie zdobywają laury zarówno w kraju, jak i za granicą. W czasie ostatniej, jubileuszowej Podlaskiej Marki Roku tym tytułem został wyróżniony serek wiejski z Piątnicy, a dzięki transmisji telewizyjnej widzowie z całej Polski mogli zobaczyć, jak prowadzący galę Zbigniew Zamachowski zajada się na scenie tym podlaskim specjałem. 

Bank bliski i zaufany
Nie inaczej jest w branży finansowej. Według badań, banki spółdzielcze starają się być coraz bardziej konkurencyjne w stosunku do wielkich, w większości zagranicznych banków komercyjnych. Według Komisji Nadzoru Finansowego w Polsce działają 572 banki, które posiadają niemal 5 tysięcy placówek. Udział banków spółdzielczych w sektorze bankowym z roku na rok rośnie.

Jak wynika z badań, banki spółdzielcze mają przewagę nad innymi instytucjami finansowymi, gdyż znają swego klienta, posiadają rozpoznawalną markę, a ponad połowa ich klientów poleca  świadczone przez nie usługi.

- Banki spółdzielcze z założenia są blisko klientów i ta relacja bezpośrednia jest dla nas bardzo istotna. Prezesi banków zauważają, że mimo iż klienci mają karty, mają dostęp do swoich pieniędzy przez internet, przez urządzenia mobilne, to przychodzą do oddziału po to, by po prostu porozmawiać z doradcą o tym, co się dzieje nie tylko w banku, ale także w okolicy, w gospodarce

- mówił nam w styczniu ówczesny prezes Banku Polskiej Spółdzielczości Tomasz Mironczuk.
To się nie zmienia od lat - często właśnie bank jest miejscem integrującym lokalne społeczności.  Klienci banków spółdzielczych cenią je także za tradycję i wiarygodność oraz stabilność (nie podejmują ryzykownych decyzji).
Zmienia się jednak oferta banków - to już nie tylko edukacja, doradztwo finansowe, dedykowane usługi. Dziś bankowość mobilna staje się normą. Dla młodych klientów i zabieganych przedsiębiorców bankowość przez komputer jest także w standardowej ofercie banków spółdzielczych.

Społem walczy
Znakomicie na rynku dają sobie także radę spółdzielnie spożywców. To właśnie w Białymstoku działa największa PSS Społem w Polsce - jego przychód za rok 2012 to ponad 310 milionów złotych, a zatrudnienie to blisko 1600 osób.
- Jestem dumny z tego, że wszyscy pracujemy na umowę o pracę - mówił mi Mieczysław Dąbrowski, prezes białostockiej spółdzielni. - Zahartowały nas przede wszystkim lata transformacji. Szybko nauczyliśmy się działania w nowych warunkach. 

Nie inaczej jest w innych miastach powiatowych - spółdzielnie spożywców dzielnie walczą o klienta z wciąż rosnącą, przeważnie zagraniczną konkurencją.
Pamiętajmy, że spółdzielczość w naszym regionie ma niebagatelny wpływ na całą gospodarkę Podlasia. Spółdzielcy mocno działają na rzecz społeczności lokalnych - tworzą miejsca pracy, płacą podatki lokalne, to oni na miejscu - a nie w centrali np. w Warszawie - podejmują decyzję, czy wesprą jakąś lokalną inicjatywę.

Opinie
Mieczysław Dąbrowski, prezes PSS Społem Białystok
c

Czy spółdzielczość lepiej sobie radzi w trudnych czasach? To trudne pytanie i myślę, że nie można generalizować, czyja to zasługa: zarządów, pracowników… Ja mogę odpowiedzieć z własnej perspektywy - czuję ogromną odpowiedzialność za ludzi, którzy pracują w tej firmie, którzy są członkami spółdzielni. Dlatego robimy wszystko, by nie podejmować ryzykownych decyzji, każde wydatki są przez nas mocno analizowane pod względem skuteczności. Musimy tak działać, bo zatrudniając 1600 osób co miesiąc potrzebujemy olbrzymich kwot chociażby na wypłaty. A do tego chcemy, by nasi spółdzielcy mieli zapewnione stabilne, wieloletnie miejsce pracy. Staramy się rozwijać, choć oczywiście można powiedzieć, że jest to rozwój wolniejszy niż u innych graczy na rynku.

Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club
m

Spółdzielczość to olbrzymi segment gospodarki, który ma inne cele niż spółki z o.o. Ale to dziś ciągle niedostrzegany przez rząd olbrzymi sektor, który może produkować i taniej, i bardzo dużo, i zaspokajać potrzeby konsumentów w regionach pozbawionych wielkiego przemysłu. Postulujemy zniesienie obecnej ustawy o spółdzielczości i stworzenie nowej przy udziale spółdzielców. Proponujemy, żeby rząd traktował spółdzielczość równoprawnie gospodarczo, tak jak np. spółki kapitałowe, likwidując dyskryminację podatkową (podwójne opodatkowanie), czy dyskryminację w dostępie do funduszy  unijnych.
Myślę, że sektor spółdzielczości będzie odgrywał coraz ważniejszą rolę w życiu gospodarczym kraju i konsumentów. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny