Sprawa od początku wzbudzała emocje - podkreślił w uzasadnieniu sędzia Marek Dąbrowski. - Gdyby oskarżona i jej mąż zachowywali się zgodnie z prawem, interwencja zakończyłaby się inaczej. A tak do końca życia będzie obciążała osoby, które były w nią uwikłane.
Sąd Rejonowy w Białymstoku wydał w piątek wyrok w sprawie tragicznych wydarzeń z początku lipca ubiegłego roku. W czasie interwencji na posesji przy ulicy Pod Krzywą w Białymstoku policjanci postrzelili w brzuch 73-latka. Mężczyzna zmarł kilka dni później.
Jego żona została oskarżona o podżeganie męża do napaści na interweniujących policjantów. Sąd wymierzył Cecylii K.-M. karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata.
W uzasadnieniu wyroku sąd wielokrotnie podkreślał, że przyczyną awantury w domu oskarżonej i jej męża był alkohol. Kobieta denerwowała się odgłosami remontu na sąsiedniej posesji. Wybuchła kłótnia.
Przyjechał patrol. Funkcjonariusze zdecydowali, że zabiorą pijaną i agresywną Cecylię K.-M. do izby wytrzeźwień.
Gdy mundurowi wyprowadzali oskarżoną, z domu wybiegł jej mąż - 73-letni Andrzej M. Miał broń. Cecylia K.-M. zaczęła wzywać pomocy. Krzyczała do męża, by strzelał do policjantów.
Andrzej M. nie reagował na polecenia funkcjonariuszy, by rzucił pistolet. Policjanci ostrzegli go, że użyją broni, a gdy to nie poskutkowało, oddali strzał ostrzegawczy. Kiedy nawet to nie powstrzymało mężczyzny, strzelili do niego. Trafiony w brzuch 73-latek, podobnie jak żona, był pijany. Został przewieziony do szpitala. Był operowany.
W sprawie strzelaniny prowadzone było też drugie śledztwo. Prokuratura sprawdzała, czy policjanci dochowali wszelkich procedur. Nikt nie usłyszał zarzutów, a kilka tygodni temu sprawa została umorzona. Z decyzją prokuratora nie zgodził się jednak adwokat Cecylii K.-M. Złożył zażalenie, które wkrótce ma trafić do sądu.
Wyrok jest nieprawomocny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?