Stowarzyszenie UTW chce zintegrować mieszkańców bloków

- Sąsiedzi nie znają się wcale lub znają tylko z widzenia. Na ławkach przed niektórymi blokami gromadzą się w dzień małe grupki przeważnie tych samych kilku kobiet, a wieczorami małe grupki młodzieży. Nasz projekt ma na celu zaktywizowanie mieszkańców do wspólnych imprez, zaproszenie na nowe sąsiedzkie ławeczki i zorganizowanie wspólnych działań zmniejszających poziom anonimowości - tłumaczy Elżbieta Szarkowska, prezes stowarzyszenia.

W ramach projektu zaplanowanych jest wiele działań, m.in. zorganizowanie imprez osiedlowych, zakupienie ławeczek i donic na kwiaty czy montaż siłowni podwórkowych na wybranych osiedlach.

- Grupy sąsiedzkie wezmą udział we wspólnych działaniach, co spowoduje poznanie się grup z różnych osiedli, często od siebie oddalonych. Siłownie podwórkowe będą służyły rozwijaniu aktywności mieszkańców z różnych grup wiekowych - wylicza prezes. - Wspólne działanie seniorów i młodzieży spowoduje lepsze wykorzystanie potencjału energii obu grup wiekowych, pokaże, iż możliwe są działania międzypokoleniowe łamiące stereotypy i schematy myślowe, że narzekanie na starych i młodych można zamienić na wspólne działanie.

W projekt ma się włączyć Spółdzielnia Mieszkaniowa w Sokółce. Zgodnie z zawartym porozumieniem o partnerstwie w projekcie, wyposaży ona osiedla w ławeczki i donice na kwiaty oraz podejmie się montażu siłowni podwórkowych.

Cały projekt ma kosztować ponad 100 tysięcy złotych. O takie dofinansowanie stowarzyszenie chce wystąpić do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej FIO. Żeby to zrobić, musi mieć pieniądze na tzw. wkład własny. Chodzi o kilka tysięcy złotych. Stowarzyszenie chce je pozyskać z gminnego programu dotyczącego profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych oraz przeciwdziałania narkomanii wśród młodzieży.