Mieszkańcy podbiałostockiej wsi Sowlany mają poważny problem z powrotem z Białegostoku.
- Wprawdzie do naszej wsi dojeżdża autobus linii 13, ale jest zdecydowanie za mało popołudniowych kursów, którymi wraca młodzież ze szkół i starsi mieszkańcy z pracy - skarży się pani Aneta.
Nie odpowiadają jej pory odjazdu autobusów z centrum Białegostoku w kierunku Sowlan.
Według naszej Czytelniczki ich kursy są niedostosowane do potrzeb ludzi. - Na przykład z centrum miasta trzynastka odjeżdża o godzinie 14.30. A przecież o tej porze uczniowie zazwyczaj kończą lekcje w szkołach i nie są w stanie zdążyć na autobus do Sowlan. Natomiast jeśli ktoś pracuje do godz. 16 też nie ma szans na powrót do domu, bo trzynastka odjeżdża z centrum właśnie około tej godziny - wyjaśnia pani Aneta.
Dlatego mieszkańcy Sowlan, chcą, by w ich miejscowości zatrzymywało się więcej autobusów. - Najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby przedłużono trasę linii 111 - przez Karakule i naszą wieś - twierdzi Feliks Dziemiańczuk, sołtys Sowlan.
Pod petycją do władz Supraśla podpisało się około 300 osób.
Bo to właśnie gmina pokrywa koszty funkcjonowania linii na swoim terenie pomniejszone o dochody z biletów.
Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla, rozumie problem mieszkańców. - Dodatkowe kursy to wydatek. A to się odbije na inwestycjach, bo mamy wtedy do wyboru albo wybudować o 20 metrów chodnika mniej, albo dołożyć do kursów - nie ukrywa burmistrz Dobrowolski.
Dodaje jednak, że jest szansa, że do Sowlan i Karakul dotrą autobusy linii 111. - Mieszka tam sporo ludzi, więc pojazdy nie powinny być puste - uważa burmistrz.
Dziś podczas sesji radni będą rozpatrywali wniosek mieszkańców.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?