Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PiS apelują do prezydenta, by złożył wnioski o rządowe dotacje na remont zabytków. Władze miasta zapowiadają, że ponowią poprzedni

wal
Katarzyna Siemieniuk, Henryk Dębowski i Przemysław Sarosiek apelowali do prezydenta, by złożył wnioski do kolejnej edycji rządowego programu odbudowy zabytków
Katarzyna Siemieniuk, Henryk Dębowski i Przemysław Sarosiek apelowali do prezydenta, by złożył wnioski do kolejnej edycji rządowego programu odbudowy zabytków Wojciech Wojtkielewicz
Działacze PiS zaapelowali do prezydenta, by złożył wnioski o dotacje z drugiej transzy rządowego programu ochrony zabytków. Należy to zrobić do 16 sierpnia do godz. 17. Władze miasta zapowiadają, że ponowią taką samą liczbę propozycji jak za pierwszym razem. Z tego naboru żaden miejski wniosek nie uzyskał wsparcia. Zarazem odrzucają sugestie, że były z błędami albo źle napisane.

Spis treści

Z pierwszej transzy Rządowego Programu Odbudowy Zabytków do naszego regionu ma wpłynąć prawie 147 mln zł. Wnioski o pieniądze mogły składać samorządy, ale oprócz swoich zabytków mogły też zgłaszać obiekty znajdujące się na ich terenie, a pozostające w rękach prywatnych lub Kościoła (związków wyznaniowych).

Katedra to też białostocki zabytek

I właśnie większość pieniędzy będzie przeznaczona na rewitalizację świątyń w Podlaskiem. Tak jak w przypadku białostockiej Katedry. Trafi do niej ponad 3 mln złotych, a wniosek do rządowego programu złożyło województwo podlaskie.

- To także jest białostocki zabytek, który jest ujęty w gminnym programie ochrony zabytków - przypomniał w piątek [28.7.2023] Henryk Dębowski podczas konferencji prasowej na Rynku Kościuszki w Białymstoku. W jej trakcie razem z innymi działaczami PiS apelował do prezydenta Białegostoku, by złożył wnioski w ramach drugiego naboru rządowego programu ogłoszonego 26 lipca.

- Można to zrobić do 16 sierpnia, do godz. 17 - podkreślał szef klubu PiS.

Awantura o zabytki

Katarzyna Siemieniuk zaapelowała do władz, by nie tylko złożyły wnioski, ale też, by zrobiły to należycie i z dużą starannością.

- Nie warto też kłamać, wymyślać, że Białystok nie dostaje tych pieniędzy, bo to łatwo sprawdzić - podkreśliła radna.

Było to nawiązanie do ubiegłotygodniowej konferencji prezydenta Białegostoku, w czasie której protestował przeciwko - jego zdaniem - arbitralnemu, pozbawionemu kryteriów podziałowi środków na ratowanie polskich zabytków. Przypomniał, że samorząd miasta Białystok złożył dziesięć wniosków do RPOZ. Wartość tych projektów sięgała prawie 37,2 mln zł, a kwota dofinansowania, o które starało się miasto 30 mln. Żaden z nich nie otrzymał wsparcia z Banku Gospodarstwa Krajowego, finansującego program.

Uczestniczący w konferencji prezydenta poseł PO Krzysztof Truskolaski wyliczył, że gminy z powiatów: białostockiego dostały niemal 18 mln zł, siemiatyckiego prawie 15 mln, łomżyńskiego ponad 14 mln, a wysokomazowieckiego około 14 mln zł. Zapowiedział też, że podejmie interwencję u wojewody podlaskiego i premiera z zapytaniem, dlaczego Białystok dostał 0 zł z RPOZ.

Upust swojemu niezadowoleniu władze miasta dały umieszczając w kilku miejscach (m.in. przed Podlaskim Urzędem Wojewódzkim i na ogrodzeniu VI LO) banery. Informowały one, że "Białystok" nie otrzymał pieniędzy z rządowych dotacji na ochronę zabytków.

- Pan prezydent ma selektywną pamięć i uważa razem z synem, że miasto to jest jego własność, ale miasto nie składa się z samych budynków komunalnych - mówił w piątek 28 lipca Przemysław Sarosiek, działacz PiS, a zawodowo dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku.

Przypomniał , że od 2016 do 2023 Białystok otrzymał ponad 2 mld zł na różne dziedziny.

- Między innymi 193 mln zł na instytucje kultury, w tym Muzeum Pamięci Sybiru, miejską jednostkę. 170 mln na inwestycje w białostockich szkołach, 93 mln na wsparcie szpitali, 46 mln na rozbudowę układu komunikacyjnego na osiedlu Bagnówka - wyliczał Przemysław Sarosiek.

Działacze PiS zaapelowali też do prezydenta, by zwiększył pulę miejskich dotacji przeznaczonych na wsparcie zabytków pozostających w prywatnych rękach. Kilka lat temu wynosiła ona nawet milion złotych, obecnie oscyluje w granicach 100 tys. zł.

Miasto ponowi wniosek

Wiceprezydent Przemysław Tuchliński zaznacza, że miasto składa wnioski do wszystkich programów, z których może otrzymać dofinansowanie.

- Zrobimy to także w drugim naborze Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Tak samo jak poprzednio, będziemy się starali o wsparcie remontu dziesięciu zabytków na maksymalną kwotę dofinansowania - zadeklarował wiceprezydent.

Niekoniecznie będą to jednak te same zabytki.

- Na pewno będziemy aplikować o wsparcie II i III etapu remontu VI Liceum Ogólnokształcącego - zapowiedział Przemysław Tuchliński.

Jednocześnie odrzucił sugestie, że w pierwszym etapie miasto źle przygotowało wnioski.

- Gdyby tak był, to Bank Gospodarstwa Krajowego już na etapie preselekcji odrzuciłby nasze wnioski. Tymczasem zostały one zakwalifikowane do kolejnego. Ale tu wsparcia nie otrzymały - zaznaczył wiceprezydent.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny