Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni Czeremchy są przeciwni budowie fermy przemysłowej

Donata Żmiejko
Donata Żmiejko
Mieszkańcy miejscowości Czeremcha Wsi obawiają się, że ferma - jeśli powstanie - będzie bardzo uciążliwa
Mieszkańcy miejscowości Czeremcha Wsi obawiają się, że ferma - jeśli powstanie - będzie bardzo uciążliwa Archiwum
Radni z podlaskiej Czeremchy na sesji Rady Gminy zagłosowali przeciwko budowie przemysłowej fermy drobiu w miejscowości Czeremcha Wieś, ale nie przyjęli uchwały w sprawie wydania negatywnej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach na planowaną inwestycję. Inwestor wystąpił do gminy Czeremcha o wydanie decyzji środowiskowej, aby dostać pozwolenie na budowę ośmiu kurników.

Przypomnijmy, że jeden z inwestorów chce w Czeremsze Wsi (powiat hajnowski) wybudować osiem dużych kurników, w których ma hodować ponad 4 miliony brojlerów.

Wielu mieszkańców wsi obawia się, że ferma - jeśli powstanie - będzie bardzo uciążliwa. Przede wszystkim chodzi o smród, który będzie dookoła. Według nich kurniki mogą powstać zbyt blisko zabudowań - kilkaset metrów od domów. Natomiast inwestor, który pochodzi z sąsiedniej gminy uważa, że kurniki nie będą miały wpływu na życie mieszkańców. 

Inwestor wystąpił do gminy Czeremcha o wydanie decyzji środowiskowej aby potem otrzymać decyzję o warunkach zabudowy i następnie dostać pozwolenie na budowę. Inwestor zobowiązany jest do uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach w związku z ochroną środowiska naturalnego, ale także i interesem społecznym (sąsiadów, użytkowników okolicznych nieruchomości itp.).

- Inwestor złożył wniosek o wydanie decyzji środowiskowej i jesteśmy na etapie zbierania opinii z czterech instytucji. Czekamy jeszcze na uzgodnienia w sprawie środowiskowych uwarunkowań z trzech – powiedział Jerzy Wasiluk, wójt gminy Czeremcha.

Rada Gminy w Czeremsze jednogłośnie przyjęła oświadczenie, które jest wyrazem jej sprzeciwu przeciwko lokalizacji planowanej budowie kurników. Tak więc, radni poparli sprzeciw mieszkańców. Bowiem taka ferma przemysłowa w miejscowości Czeremcha Wieś negatywnie oddziaływałaby na tutejsze środowisko naturalne oraz na życie i zdrowie mieszkańców, a także na dalszy rozwój wsi.

Rada Gminy jednak nie podjęła uchwały w sprawie wydania negatywnej decyzji środowiskowej co do planowanej inwestycji, bo jak się stwierdza – radni nie mieli prawa do podjęcia takiej uchwały.

Mieszkańcy nie chcą, aby w pobliżu ich domów powstała przemysłowa ferma drobiu i protestują. Do wójta Czeremchy wystosowano petycję, w której napisano, że inwestycja ta z całą pewnością przyczyni się do niekorzystnego oddziaływania na środowisko i walory przyrodnicze, spadek cen nieruchomości, wpłynie też na pogorszenie bezpieczeństwa na drodze w Czeremsze Wsi. A przede wszystkim znacząco pogorszy warunki zamieszkania, bo „zanieczyszczenie wody, gleby i powietrza wpłynie na pogorszenie stanu środowiska, zaobserwujemy kwaśne deszcze z uwagi na amoniak i lotne siarkowodory, wystąpią zagrożenia epidemiologiczne dla ludzi i zwierząt, wzrośnie odczuwalny hałas i wibracje związane z pracą wentylatorów i transportem drogowym”.  By zablokować budowę fermy, pod petycją podpisało się już ponad tysiąc osób.

Do przewodniczącego rady gminy i wójta Stowarzyszenie „Zielona Czeremcha” wystąpiło o szybkie podjęcie prac związanych z planem zagospodarowania przestrzennego dla działek w Czeremsze Wsi, a później dla całej gminy. Domaga się w niej m.in. „zakazu lokowania przedsięwzięć uciążliwych dla mieszkańców i środowiska, w tym ferm hodowli zwierząt, biogazowni i spalarni”.

Stowarzyszenie przypomina: „Zgodnie z przyjętym Programem Ochrony Środowiska Gminy Czeremcha na lata 2017–2020 z perspektywą do 2024 r. nadrzędnym celem programu jest poprawa standardu życia mieszkańców poprzez zrównoważony rozwój gminy przy racjonalnym wykorzystaniu walorów przyrodniczych i gospodarczych środowiska”.

Jerzy Wasiluk, wójt Gminy Czeremcha twierdzi, że utworzenie planu zagospodarowania przestrzennego gminy jest długotrwałym przedsięwzięciem i wymaga analiz na podstawie opinii ekspertów. Radna Aneta Niczyporuk wystąpiła z interpelacją - „Dlaczego jest Pan przeciwny w sprawie sporządzenia Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego części terenów w obrębie Wieś Czeremcha, Gmina Czeremcha?”

Wójt podczas Sesji Rady Gminy stwierdził, że obawia się tego, że jeśli gmina będzie ingerowała planem w czyjąś nieruchomość to ta osoba będzie miała prawo do wystąpienia o odszkodowanie (na podstawie art. 36 Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym) – a to będą skutki finansowe dla gminy.

Czytaj też:
„Nie” dla przemysłowych kurników we wsi Augustynka. Inwestor dostał decyzję odmowną

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Radni Czeremchy są przeciwni budowie fermy przemysłowej - Gazeta Współczesna

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny