Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawie dwie godziny łoś wisiał na płocie. Zdjął go dźwig (foto i wideo - drastyczne!)

(mak)
Uśpione zwierzę zdjął dźwig.
Uśpione zwierzę zdjął dźwig. Fot. Anatol Chomicz
Przez dwie godziny oglądałam agonie zwierzęcia - mówi Aneta Naryl. To ona o 7.15 zawiadomiła policję i straż o łosiu, który zawisł na płocie. Zwierze z każdą chwilą co raz bardziej nabijało się na płot.

[galeria_glowna]

W domu przy posesji na której zawisł łoś nikt nie mieszka. Właściciele przyjeżdżają tu tylko na lato. Ranne zwierze usłyszeli dopiero sąsiedzi.

- Od rana po osiedlu kręciły się trzy łosie. Pewnie ktoś je spłoszył - mówią ludzie.

Zwierze zawisło na ostrym metalowym płocie. Zaczęło wierzgać i tłuc kopytami w ogrodzenie. Kolce przebiły skórę i narządy wewnętrzne. Zwierzę wykrwawiało się.

- Gdyby płot był drewniany, pewnie by go połamał i poszedł dalej. A tak mamy nieszczęście - mówią świadkowie.

- To straszne, jak to zwierze się męczy - mówią inni.

Dopiero koło 9 udało się mu podać środki uspokajające i zwierzę zawisło bezwładnie. Strażacy dźwigiem ściągnęli je z płotu i włożyli do samochodu.

Mieszkańcy są zbulwersowani, że akcja trwała tak długo. - Przyjechał lekarz, i nic nie zrobił, bo twierdził, że nie ma strzykawek. - mówią.

- Myślę, że gdyby nie czekali na decyzje, tylko działali łoś by przeżył - mówi Aneta Naryl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny