Starostwo Powiatowe w Białymstoku cofnęło spółce PolSegro pozwolenie na działalność związaną z segregacją odpadów komunalnych. Wcześniej podczas kontroli urzędnicy ustalili, że zamiast przetwarzania i segregacji odpadów, jest tu ogromne wysypisko śmieci.
- Mieszkańcy okolicznych domów i firm skarżyli się na działalność Polsegro. W związku z tym wszczęliśmy kontrole, które potwierdziły te obawy. Właściciele firmy nie zastosowali się do naszych zaleceń pokontrolnych. Dlatego musieliśmy wydać taką, a nie inną decyzję - wyjaśnia Monika Ratyńska ze starostwa powiatowego w Białymstoku.
Decyzja nie jest jednak ostateczna. Firma PolSegro może się bowiem odwołać od niej do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. W środę szefostwo spółki milczało.
Z tego, że przestanie istnieć sortownia odpadów, są zadowolone władze Łap.
- Mamy problem z głowy. Nie będzie już smrodu, zatruwania środowiska, a co najważniejsze protestów ludzi i radnych - mówi Zdzisław Jabłoński, zastępca burmistrza Łap.
Wcześniej na funkcjonowanie sortowni odpadów w tym miasteczku pozwoliły tamtejsze władze oraz białostockie starostwo powiatowe.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?