Plac Inwalidów: Białe Tarasy do poprawki

Odniosłem wrażenie, że projekt jest dobrze oceniony. Jednak trzeba jeszcze wprowadzić kilka zmian - mówi Konstanty Strus.

To jego przedsiębiorstwo budowlane w zeszłym roku wydzierżawiło na 99 lat teren przy placu Inwalidów. Ma tam powstać budynek handlowo-usługowy m.in. z hotelem i punktami gastronomicznymi. Wczoraj (18 sierpnia)projekt obiektu był prezentowany przed doradzającą prezydentowi, Miejską Komisją Urbanistyczno-Architektoniczną.

- Chciałoby się, by w tak ważnym miejscu - jakim bez wątpienia jest plac Inwalidów - architektura była mniej standardowa niż ta, którą przedstawił projektant. Chodzi m.in. o zbyt jednorodną elewację obiektu - mówi Bartosz Czarnecki, członek MKUA.

Andrzej Chwalibóg, również członek tejże komisji twierdzi, że jedynym ożywieniem ścian miałyby być umieszczone na nich banery reklamowe i neony.

- Należałoby też nieco rozbić bryłę obiektu. Przyglądając się jego projektowi ma się wrażenie jakby był on - mówiąc kolokwialnie - ciężkim klocem - twierdzi Andrzej Chwalibóg.

Grażyna Dąbrowska-Milewska, przewodnicząca posiedzenia komisji mówi, że projektant powinien też pomyśleć nad swego rodzaju otwarciem budynku na nadrzeczne bulwary.

- Projekt zakłada zorientowanie pasaży handlowych do wewnątrz, tak jak to ma miejsce w standardowych galeriach handlowych. Tymczasem chodzi o to, by spacerujący bulwarami białostoczanie mogli płynnie przejść do galerii - tłumaczy Grażyna Dąbrowska-Milewska.

Wśród uwag architektów były też te dotyczące stosunków wodnych na terenie przyszłego centrum handlowego.

- Budynek stanie w miejscu wpływu wód gruntowych do rzeki Białej. Ściany będą wchodzić 10 metrów w ziemię, przez co mogą być blokadą dla wody. Poprosiliśmy, by projektant zwrócił na to uwagę i przedstawił nam analizy - opowiada Grażyna Dąbrowska-Milewska.

Projektant został poproszony o zastosowania się do zgłoszonych uwag i zaprezentowanie projektu jeszcze raz. Tym razem powinien zrobić to przy pomocy bardziej przejrzystych wizualizacji. Te, które zaprezentował wczoraj (18 sierpnia) przedstawiały budynek nocą.

- Niezwykłe miejsce wymaga niezwykłej architektury. Miejmy nadzieję, że w przypadku placu Inwalidów tak będzie - podkreśla Andrzej Chwalibóg.

Agnieszka Rzosińska z departamentu urbanistyki w magistracie mówi, że szczegółowy protokół posiedzenia komisji ze zgłoszonymi uwagami będzie podany do publicznej wiadomości w ciągu dwóch tygodni.