Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PG 3 i PG 9 mają klasy hiszpańskie

Aneta Boruch [email protected] tel. 85 748 96 63
Ten wybór to strzał w dziesiątkę – przekonani są uczniowie dwujęzycznej klasy hiszpańskiej w białostockim Publicznym Gimnazjum nr 3. – To bardzo fajny język, łatwo i przyjemnie się go uczy – mówi Maja Kiszowara (pierwsza z lewej). Patrycja Bartłomiejczuk (z prawej) jest przekonana, że dzięki znajomości hiszpańskiego będzie mogła bez problemu porozumieć się w różnych krajach, bo jest on bardzo popularny.
Ten wybór to strzał w dziesiątkę – przekonani są uczniowie dwujęzycznej klasy hiszpańskiej w białostockim Publicznym Gimnazjum nr 3. – To bardzo fajny język, łatwo i przyjemnie się go uczy – mówi Maja Kiszowara (pierwsza z lewej). Patrycja Bartłomiejczuk (z prawej) jest przekonana, że dzięki znajomości hiszpańskiego będzie mogła bez problemu porozumieć się w różnych krajach, bo jest on bardzo popularny. Wojciech Wojtkielewicz
W białostockim PG 3 i PG 9 młodzież rozpoczęła naukę języka hiszpańskiego. Większość chce potem kontynuować ją w szkole średniej. Duże wsparcie, łącznie między innymi z darmowymi podręcznikami, zapewnia ambasada Hiszpanii.

Chciałem przyjść do tej klasy, bo interesuje się hiszpańskim - mówi Krzysztof Tałałaj, jeden z uczniów takiej klasy w PG 3. - Chcę się nauczyć tego języka, bo jest fajny i popularny na świecie.

- Dodatkowym plusem jest to, że w przyszłości można z niego zdawać maturę - dodaje jego koleżanka Patrycja Bartłomiejczuk.

Od września w białostockim PG 3 i PG9 ruszyły dwujęzyczne oddziały hiszpańskie. Liczą po 24 osoby. Klasy są nieco mniejsze, niż standardowe, aby młodzież miała dobre warunki do nauki. Uczniowie pięć godzin w tygodniu spędzają na poznawaniu hiszpańskiego. Zajęcia odbywają się w niewielkich grupach. A poczynając od drugiego roku w tym języku prowadzone będą także lekcje historii i geografii.

- Zajęcia są naprawdę bardzo fajne, prowadzone ciekawymi metodami - mówi zadowolona Maja Kiszowara. - Mamy różne gry i zabawy, np. rozsypujemy karteczki z nazwami po hiszpańsku i polsku.
Młodzież, która przyszła do tych klas, dokonała świadomego wyboru. Choć sam język zna w bardzo różnym stopniu.

- Te dzieci są już ukierunkowane na naukę języków - mówi Alfred Komar, dyrektor PG 9. - Widać, że mają predyspozycje w tym kierunku.
Niektóre kontynuują naukę.

- Chodziłem na hiszpański już wcześniej, przez trzy lata do szkoły językowej - opowiada Kasper Seweryn. - I planuję uczyć się tego języka dalej w liceum.

Taką możliwość w Białymstoku stwarza III LO - tu od pewnego czasu działa klasa hiszpańska. Z powodu zmiany podstawy programowej nie mogą już być jednak tworzone klasy zerowe - dlatego młodzież przychodząca do liceum musi znać choć trochę hiszpański. A to umożliwiają teraz klasy gimnazjalne z tym językiem.

- Zależy nam na poszerzaniu naszej oferty dla uczniów i miasta - mówi Alicja Witkowska, dyrektorka PG 3. - Mamy też duże wsparcie ze strony władz oświatowych i ambasady Hiszpanii.

Ambasada dostarcza szkołom między innymi darmowe podręczniki i pomoce dydaktyczne.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny