Nietypowe słuchowisko już w czwartek w Pracowni Teatralnej. Będzie o pewnym wyjątkowym miejscu i jego mieszkańcach - słowem i dźwiękiem

Słuchowisko opowiada losy i historie mieszkańców jednej z najstarszych dzielnic Białegostoku. W miejscu, w którym dziś odbywają się warsztaty teatralne, przed wieloma laty prowadzono rozbiór i sprzedaż mięsa, płyt winylowych, piwa i frytek, starych antycznych mebli. Mieszkała tu polsko-niemiecka rodzina, pierwsza spikerka Polskiego Radia Białystok oraz żołnierze Wermachtu.

Zapraszamy do wysłuchania fascynującej i zawiłej historii naszej kamienicy oraz ludzi, którzy na przestrzeni lat żyli w niej, mieszkali, pracowali, których ślady odnajdujemy do dziś - zachęca Justyna Godlewska-Kruczkowska, szefowa Pracowni Teatralnej, w słuchowisku wcielająca się w rolę Ireny Sendrackiej, pierwszej po wojnie spikerki Polskiego Radia Białystok, która mieszkała w kamienicy przy Mickiewicza 71A.

Godlewska-Kruczkowska dodaje, że miejsce to jest urzekające.

Jesteśmy ludźmi sentymentalnymi, kochamy historie zapisane w przedmiotach - mówi Justyna. - Wierzymy, że one nie tylko żyją, ale również niosą ze sobą historię. Historię ludzi, którzy ich używali, którzy ich dotykali - a w przypadku budynków - którzy w nich mieszkali. Białystok nie jest miastem starym, nie ma długiej tradycji miejskiej. Nie ma tu też za wiele budowli z długą historią. Więc cieszymy się bardzo, że akurat nasza Pracownia mieści się w jednym z tych najstarszych.

Pomysłodawcą i reżyserem słuchowiska jest Anton Ilyin, który po raz kolejny otrzymał stypendium prezydenta miasta Białegostoku dla młodych twórców i to właśnie w jego ramach stworzył projekt. Pracownia Teatralna, która obecnie mieści się w kamienicy, to miejsce w którym prowadzone są zajęcia dla młodych i tych nieco starszych miłośników teatru.

W tym budynku mieściły się nie tylko mieszkania na wynajem - mówi Anton Ilyin. - Kiedyś była tu rzeźnia, w piwnicy jest solanka, czyli taka wielka wanna gdzie te mięso się soliło. A jakie jeszcze inne historie się tu kryją? Warto odwiedzić nas podczas premiery i dowiedzieć się samemu.

Anton dodaje, że w słuchowisku nacisk został położony na silne postacie kobiece, które w kamienicy mieszkały, zarządzały tym budynkiem. Bo i zawsze, w całej historii Mickiewicza 71A była jakaś kobieta, która rządziła. Nadal jest, bo przecież Pracownią Teatralną zarządza wspomniana już Justyna Godlewska-Kruczkowska.

W słuchowisku mamy do czynienia z fikcyjnym spotkaniem większości mieszkańców domu z różnych lat i czasów. Mimo że nagranie jest projektem artystycznym, bohaterowie słuchowiska to autentyczne postacie opowiadające o prawdziwych zdarzeniach. W związku z tym słuchowisko 71A jest atrakcyjną lekcją historii naszego miasta. Scenariusz na podstawie rozmów z mieszkańcami osiedla Mickiewicza, tekstów źródłowych, oraz wywiadów z Elżbietą Kozłowską-Świątkowską, Andrzejem Lechowskim, Gabrielą Walczak stworzyła Karolina Krot.

Ciekawe jest to, że słuchowisko zostało nagrane w tym samym miejscu, gdzie ci wszyscy ludzie żyli, mieszkali, przebywali - twierdzi Karolina Krot. - To tutaj rozmawialiśmy z sąsiadami, którzy żyli obok tej kamienicy przez wiele lat. Tutaj też go posłuchamy - ta premiera również więc zostanie w historii tego budynku.

Głosów bohaterom użyczyli:

• Jarosław Bzura,
• Justyna Godlewska- Kruczkowska,
• Wasyl Kałacz,
• Bartek Krot,
• Łukasz Kruczkowski,
• Radosław Majewski,
• Karolina Mazurek,
• Patrycja Rojecka
• oraz uczestnicy zajęć teatralnych w Pracowni Teatralnej.

Realizacji nagrania i dźwięku podjął się Bartek Krot. Wizja artystyczna i reżyseria: Anton Ilyin. Premiera słuchowiska odbędzie się w Pracowni Teatralnej, ul. Mickiewicza 71A 28 grudnia o godzinie 18. Wstęp jest bezpłatny.

Zadanie zrealizowano w ramach stypendium artystycznego prezydenta miasta Białegostoku.