Festiwal literacki „Na pograniczu kultur” towarzyszący VI Międzynarodowym Targom Książki w Białymstoku to doskonała okazja do bliższego poznania twórczości związanych z regionem pisarzy i przełamania lodów w stosunku do autorów zza wschodniej granicy.
Premiera albumu mistrza
Województwo podlaskie rok 2017 ogłosiło rokiem prof. Andrzeja Strumiłły, można się było zatem spodziewać, że na targach książki pojawi się jakieś nowe wydawnictwo. Tym razem będzie to wydany z edytorską pieczołowitością album „Tajga. Niedźwiedzim tropem”. Ta fotograficzno-reporterska opowieść o wyprawie, jaką profesor Andrzej Strumiłło odbył w 1958 r. będzie z pewnością świetnym początkiem do przysłuchania się gawędom autora.
Wszechstronnie uzdolniony artysta chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami dotyczącymi nie tylko urody, ale i biegu historii świata. Nie można zapominać, że oprócz pasji podróżowania Andrzej Strumiłło ma w swoim dorobku choćby tomik poezji „Ja. Poezje wybrane”. Artysta pokusił się nawet o przeczytanie ich i podzielenie się z zainteresowanymi w postaci audiobooka.
Podróżnikami, na nieco mniejszą skalę było małżeństwo Katarzyny i Jerzego Samusików, które na targi przygotowało premierę albumu „Dwory i pałace na Litwie”, będącego pokłosiem ich fotograficzno-reporterskich podróży po kraju naszego wschodniego sąsiada. Spotkanie z autorami może pozwolić poznać kulisy pisania książki.
Z Paszportem Polityki
Na targach będzie można porozmawiać i zdobyć autograf Natalii Fiedorczuk-Cieślak. Jej książka poległa w walce o nagrodę im. Kazaneckiego, za to wyjątkowy styl doceniła kapituła przyznająca tegoroczne Paszporty Polityki. „Jak pokochać centra handlowe” to książka, która porusza wszystkich - dzieci, rodziców i przyszłych rodziców. Napisana osobiście, z pasją, z świetnym zmysłem obserwacji i słuchem językowym.
Gloryfikując tytułowe „centra handlowe” Natalia Fiedorczuk tłumaczy, że „dają młodym matkom namiastkę kontaktu ze światem, bez konieczności składania deklaracji i przymusu wyrażania opinii”. Po prostu zauważą to, o czym przekona się każdy na własnej skórze, iż przyjaźnie z młodości obumierają w obliczu rodziny, czy nawet banalnego szczeniackiego zauroczenia płcią przeciwną. Wtedy podczas ostatnich babskich spotkań „uśmiechały się łagodnie, miętoląc w spoconych dłoniach komórki, na których co jakiś czas pojawiał się komunikat wiadomości przychodzącej”. A sytuacja w szpitalu, odmowa cesarki, straszenie powikłaniami po znieczuleniu, chamstwo położnych... W XXI wieku zdaje się nadal jest to możliwe, nie tylko w powieści obyczajowej.
Nagrodzona Kazaneckim
To będzie jedna z nielicznych okazji do zdobycia autografu i rozmowy z autorką nominowanej właśnie do Nagrody im. R. Kapuścińskiego książki „Bieżeństwo 1915. Zapomniani uchodźcy”. Aneta Prymaka-Oniszk odtwarza w niej historię tułaczki z okruchów wspomnień. Wycieńczonych, głodnych ludzi nękają choroby, umierają w drodze. Ich szlak znaczą bezimienne mogiłki, później już tylko stosy ciał. Matek, ojców, dziadów i dzieci. Nagle okazuje się, że mężczyźni - głowy rodzin, pozbawienie wsparcia kobiet, chcą wraz ze zmarłymi żonami zakopywać żywe dzieci ze strachu, ze nie dadzą sobie rady. Młode wdowy bronią się z kolei przed oddawaniem dzieci do sierocińców. Młodsze nastolatki często muszą błyskawicznie dorosnąć, pójść do pracy, zastąpić ojców, matki.
Co czuli, co jedli, jak się bawili? Autorka stawia pytania, na które nikt już nie odpowie. Pokolenie bieżeńców wymarło, nieliczne świadectwa nie złożą się na mozaikę losów. Aneta Prymaka-Oniszk zadeklarowała, że za Nagrodę Literacką Prezydenta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego, którą dostałą za swoją książkę, napisze kolejną - o dalszych losach uchodźców.
Co po bieżeństwie
Na podobny zdaje się pomysł wpadła też Barbara Goralczuk. W 2015 roku, w stulecie bieżeństwa, opublikowała własnym sumptem książkę „Nadzieja aż po horyzont”. Zbeletryzowana historia rodziny Filipiuków, jak w soczewce skupia podobne historie o przymusowym eksodusie setek tysięcy prawosławnych z terenów dzisiejszej wschodniej Polski w głąb carskiej Rosji. Na targach będzie miała miejsce premiera jej drugiej książki, „Miód” opowiadającej o losach powracających z bieżeństwa do odradzającej się po 123 latach zaborów Polski.
Poznaj książki sąsiadów
Na festiwalu znajdzie się miejsce na spotkania z dwojgiem białoruskich autorów i premierami ich książek. Po 13 latach ukaże się w Polsce nagradzana na Białorusi powieść tamtejszej poetki i pisarki Aleny Bravy „Godzina policyjna dla jaskółek”.
O życiu na Białorusi w okolicach Czarnobyla w czasach odradzającej się świadomości narodowej, czyli w latach 90. XX wieku opowiada z kolei powieść Borysa Piatrowicza „Na początku była ciemność”. Spotkania z tymi autorami poprowadzi Mikołaj Wawrzeniuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?