Ale to nie jest jedyna lokalizacja obiektu, jaką pod uwagę bierze MOSiR.
- W tej chwili są dwie możliwe lokalizacje - przyznaje Adam Popławski, dyrektor MOSiR. - Ta przy ulicy Ciołkowskiego bliżej lotniska i druga przy ulicy Kawaleryjskiej za bazarem “Lech".
Teraz MOSiR będzie starał się o decyzję lokalizacyjną dla tych dwóch miejsc. Według Popławskiego dzięki tym równoległym staraniom się, będzie można zaoszczędzić na czasie. Jeśli okaże się, że w jednym miejscu nie można zbudować takiej hali, to będą już przygotowane dokumenty na drugą lokalizację. I wszystko pójdzie zgodnie z planem. Jeszcze w tym roku zostaną zamknięte kwestie związane z dokumentacją. Wtedy już w następnym roku mogłaby ruszyć budowa hali.
W tej chwili w Białymstoku nie ma miejsca, w którym mogłyby odbywać się duże zamknięte imprezy. Według planów MOSiR hala ma być wielofunkcyjna. Mogłyby odbywać się w niej nie tylko mecze, ale również inne wydarzenia czy koncerty. Bo zmieści się tam sześć tysięcy widzów, a podczas koncertów nawet od ośmiu do dziesięciu tysięcy osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?