Wybudowane w latach 1953-1955 zatrudniały do 7 tys. pracowników, w ogromnej większości były to niewykwalifikowane robotnice z okolicznych wsi. Wystawa powstała w hołdzie tym dzielnym kobietom, które w bardzo trudnych warunkach tworzyły fantastyczne tkaniny cenione w kraju i za granicą.
Mimo, iż świat PRL-u był ponury moda miała wielkie znaczenie. Wszystkie tygodniki miały rubryki poświęcone modzie i poradom jak z niczego zrobić coś wyjątkowego. Z jednej strony państwo, które modę traktowało propagandowo, z drugiej projektanci, którzy kopiowali zachodnie wzorce.
Gdzieś pomiędzy był człowiek, zmuszony do kreatywności i samodzielności, chcący się wyróżnić i wyrazić siebie. Zwiedzając wystawę, mimo upływających lat, wciąż czuć powiew oryginalności i świeżości bijący od wielobarwnych tkanin i strojów z czasów PRL-u.
Na wernisażu zjawiło się około 100 osób, wśród nich wielu, którzy emocjonalnie są związani z zakładami i którzy dzięki swoim prywatnym pamiątkom współtworzyli wystawę. Jak podkreśliła kuratorka wystawy, Magdalena Godlewska -Siwierska:
Jest to ogromny temat. Wiele osób pielęgnuje pamięć o zakładzie, jest to ważna część ich życia, ale i historii naszego miasta.
Organizatorem wystawy jest Fundacja DOM (w ramach projektu "FASTY moja miłość") we współpracy ze Stowarzyszeniem Edukacji Kulturalnej WIDOK oraz Galerią im.Sleńdzińskich. Wystawę oglądać można do 24 kwietnia. Od 14 marca można też będzie oglądać zdjęcia archiwalne z BZPB Fasty w Galerii Handlowej Alfa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?