Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małgorzata Niemen przegrała. Stowarzyszenie Niemen może korzystać z nazwy.

Magdalena Kuźmiuk
Nikt nie zapytał nas, jako spadkobierczyń, o zgodę na zarejestrowanie Stowarzyszenia Niemen w Supraślu – uważa Małgorzata Niemen (z lewej), wdowa po artyście. Do Sądu Okręgowego w Białymstoku przyjechała z córką Eleonorą.
Nikt nie zapytał nas, jako spadkobierczyń, o zgodę na zarejestrowanie Stowarzyszenia Niemen w Supraślu – uważa Małgorzata Niemen (z lewej), wdowa po artyście. Do Sądu Okręgowego w Białymstoku przyjechała z córką Eleonorą. Fot. Wojciech Oksztol
Zapadł prawomocny wyrok. Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał, że stowarzyszenie z Supraśla może używać słowa Niemen w nazwie. - Nie narusza to dóbr osobistych przysługujących spadkobiercom zmarłego artysty - uznał sąd. I oddalił apelację Małgorzaty Niemen. Wdowa po Czesławie Niemenie nie zgadza się z wyrokiem.

Nie rozumiem, dlaczego szkoły, organizatorzy festiwali, sięgając po pseudonim mojego męża, dzwonią i pytają, czy mogą go używać, a stowarzyszenie z Supraśla nie. Nagle ma funkcjonować na innych zasadach i nie pytać nas, spadkobierczyń, o zgodę? - pytała Małgorzata Niemen tuż po wyroku.

W piątek z córką Eleonorą przyjechały do Sądu Okręgowego w Białymstoku. Kilka miesięcy temu złożyły w nim apelację. Odwoływały się od decyzji sądu niższej instancji, który zarejestrował Stowarzyszenie Niemen w Supraślu. Uważają, że zarejestrowanie takiego stowarzyszenia wymagało ich zgody, jako osób noszących to samo nazwisko.

Sąd drugiej instancji w piątek nie przyznał im racji. Uznał, że nazwa supraskiego stowarzyszenia może być nadal używana.

- To postępowanie rejestrowe. Nie dotyczy kwestii rozstrzygania o dobrach osobistych - podkreślał sędzia Jarosław Kamiński. W takim postępowaniu sąd ogranicza się jedynie do stwierdzenia, czy dokumenty stowarzyszenia naruszają prawo czy nie.

Stowarzyszenie powstało rok temu. Początkowo nosiło nazwę Czesława Wydrzyckiego-Niemena w Supraślu. Stworzyli je ludzie z całej Polski - wielbiciele twórczości tego artysty, muzycy, dziennikarze. Miało propagować twórczość i postać Niemena. Jednym z głównych celów było odrestaurowanie rodzinnego domu muzyka w Wasiliszkach Starych na Białorusi.

O powstaniu takiego stowarzyszenia Małgorzata Niemen dowiedziała się z telewizji. Dlatego złożyła pozew w Sądzie Rejonowym w Białymstoku.

Pod koniec maja sąd kazał zmienić nazwę. Teraz to jest Stowarzyszenie Niemen w Supraślu. Zmienił się też zakres jego działalności. Stowarzyszenie ma się zajmować ochroną dorobku i twórczości polskich artystów z Polski, Litwy i Białorusi, a nie tylko Czesława Niemena.

- Nie prowadzę wojny, tylko się bronię przed bezprawnym naruszaniem dóbr osobistych i dorobku artystycznego mojego męża - zaznaczyła Małgorzata Niemen. Dodała, że od kilku lat jest z tego powodu w konflikcie z członkami zarządu supraskiego stowarzyszenia.

- Dziwię się pani Małgorzacie, że od początku przepuściła na nas taki atak. Nie rozumiem jej - przyznał Adam Kosiorek, prezes Stowarzyszenia Niemen w Supraślu. - Nie było przypadków łamania praw autorskich. Gdyby były, to zająłby się nimi sąd.

Małgorzata Niemen zapowiada, że to nie koniec. Chce złożyć pozew cywilny o naruszenie dóbr osobistych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny