Kwalifikacja wojskowa to początek. Zawodowy żołnierz to ciekawa praca.

Od początku kwietnia w Hajnówce przed Powiatową Komisją Lekarską, która przeprowadza badania w ramach tegorocznej kwalifikacji wojskowej stanęło blisko 350 młodych mężczyzn. Niektórzy z nich deklarują, że chcą zostać zawodowymi żołnierzami.

- Bardzo podoba mi się praca w wojsku - mówi Patryk Gawron, którego stan zdrowia komisja dobrze oceniła.

Chociaż nie ma już nakazu odbywania zasadniczej służby wojskowej, książeczkę wojskową trzeba mieć. Żeby ją uzyskać, należy stanąć przed Powiatową Komisją Lekarską.

Hajnowska komisja nr 6 pracuje w sali Muzeum i Ośrodka Kultury Białoruskiej w Hajnówce . Część młodych ludzi, która do niej się zgłasza, jest zainteresowana pracą w mundurze.

- Chciałbym pójść do wojska, zostać zawodowym żołnierzem. Jestem już po komisji. Poszło mi bardzo dobrze - cieszy się Patryk Gawron. - Na razie muszę skończyć technikum, a potem będę się starał o pracę w wojsku. Podoba mi się wojsko.

Są i tacy, którzy traktują to bardziej jako okazję do sprawdzenia stanu zdrowia.

- Takie badanie nie jest stresujące - zapewnia Wojciech Niedźwiecki z Czeremchy, który stawił się na kwalifikacji wojskowej. - Na razie nie wybieram się do wojska, ale kto wie? Uważam, że taka komisja jest jak najbardziej potrzebna. To okazja, żeby się zbadać, sprawdzić ogólny stan zdrowia - stwierdza.

Część chłopaków jest jednak przeciwna temu badaniu. - Nie wybieram się do wojska. Mam inne zainteresowania - mówi Marcin Siemieniuk-Morawski z Dubicz Cerkiewnych. - Taka komisja jest potrzebna, ale nie dla wszystkich. Dla tych, co chcą iść do wojska, powinna być, dla reszty - nie.

Tegoroczna kwalifikacja wojskowa rozpoczęła się w Hajnówce 4 kwietnia. Obejmuje młodych mężczyzn z powiatu hajnowskiego: głównie urodzonych w 1992 roku, ale też nieco starszych, którzy nie przeszli dotychczas tej procedury.

- Łącznie przed komisją w Hajnówce stawiło się około 350 młodych ludzi - informuje mjr Mieczysław Ciszak, szef wydziału rekrutacji Wojskowej Komendy Uzupełnień w Bielsku Podlaskim.

Taką kwalifikację wojskową musi przejść również 25 kobiet urodzonych w latach 1987-92, które w tym roku szkolnym i akademickim kończą naukę w szkołach lub na uczelniach medycznych i weterynaryjnych oraz na kierunkach psychologicznych.

Od 2009 roku kwalifikacja wojskowa zastąpiła pobór. Jej rolą jest założenie ewidencji tych obywateli, którzy w razie ogłoszenia mobilizacji mogą zostać powołani do wojska.