I Podlaski Festiwalu Kultur i Podróży "ToTuToTam"

Kurier Poranny: Skąd pomysł na festiwal podróżniczy w Białymstoku?

Wojciech Bokłago z Białostockiego Ośrodka Kultury, współorganizatora I Podlaskiego Festiwalu Kultur i Podróży "ToTuToTam": Obserwując liczbę uczestników i ogromne zainteresowanie wśród białostoczan tematem podróżowania, postanowiliśmy rozszerzyć cykl "Ciekawi świata". I tak pojawił się pomysł na I Podlaski Festiwal Kultur i Podróży "ToTuToTam". Wspólnie ze Stowarzyszeniem Czysty Świat chcemy 7 i 8 października zabrać białostoczan w podróże dookoła globu. Będą znakomite postaci ze świata podróżników rozpoznawalne wśród sympatyków takiego spędzania czasu.

Podróżników także z Podlasia?

- Zaprosiliśmy nie tylko osoby z Polski, ale przede wszystkim podróżujących białostoczan i mieszkańców regionu. Marcin Obałek przedstawi "Traktoriadę", czyli podróż Ursusem dookoła świata. To fajna wyprawa ukazująca nie tylko styl wycieczkowy - bo od tego chcemy odejść, ale pokazująca nietypowy sposób zwiedzania przy okazji podróży... traktorem. Wcześniej Marcin Obałek prezentował podróż dookoła świata konno. Oprócz tego Władysław Grodecki zaprezentuje swoje podróże do Brazylii i na Bora Bora. Na pewno bardzo interesująca będzie prezentacja Zbyszka Pawlaka, który będzie snuł opowieści z Jedwabnego Szlaku.

To nie wszystkie atrakcje. Będzie też coś muzycznego

- Na zakończenie festiwalu proponujemy koncert Sambora Dudzińskiego. Myślę, że to będzie niesamowite wydarzenie, tym bardziej, że Sambor przyjeżdża specjalnym wehikułem czasu. Jak sam twierdzi - poruszającym czas tu i teraz i powodującym, że materia wokół nas się zmienia.

Jak będą przebiegały prezentacje?

- Zobaczymy filmy i slajd show, stoiska z precjozami z różnych stron świata, prezentujące kuchnię oraz stoiska podróżnicze.

Festiwal to też konkurs dla osób, które chcą wrażeniami z podróży podzielić się z innym

- Tak. Blok konkursowy odbędzie się pierwszego dnia festiwalu. Prezentacje konkursowe będą trwały do 15 minut. Uczestnicy nie muszą opowiadać o podróżach egzotycznych. Mogą to być wyprawy bliskie, mówiące nawet o zakątkach położonych w naszym regionie.

Jest szansa, by festiwal stał się imprezą cykliczną?

- Zobaczymy oczywiście, jak nam wyjdzie pierwsza edycja. Ale będziemy się starali to zrobić, bo zauważyliśmy, że na prezentacjach cyklu "Ciekawi świata" naprawdę brakuje miejsc.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport