- Podstawowym powodem uchylenia przez wojewodę podlaskiego decyzji prezydenta Białegostoku o pozwoleniu na budowę hali widowiskowo-sportowej był brak posiadania przez inwestora ważnej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.
Wniosek o pozwolenie na budowę został złożony po upływie 6 lat od dnia, w którym decyzja środowiskowa stała się ostateczna co jest niezgodne z przepisami prawa - wyjaśnia Sylwia Taha-Borowik, przedstawicielka urzędu wojewódzkiego w Białymstoku.
Wiadomo, że miasto już odwołało się od decyzji wojewody do sądu. Jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił wniosek magistratu.
Co teraz zrobi urząd?
Może odwołać się od wyroku albo przygotować nową decyzję środowiskową. A to oznacza, że budowa hali znów się oddala.
- Aktualnie miasto podejmuje działania, aby rozpocząć inwestycję i ubiegać się o dofinansowanie z ministerstwa - mówi Agnieszka Błachowska z magistratu.
- Ogłoszenie przetargu będzie możliwe po uzyskaniu pozwolenia na budowę. Szacuję, że najwcześniej może to nastąpić w drugiej połowie 2019 roku. Ale to wszystko zależy od tempa w jakim realizowane będą niezbędne procedury – przyznaje prezydent Tadeusz Truskolaski.
Więcej we wtorek w papierowym wydaniu "Kuriera Porannego".
Zobacz: Po wyborach samorządowych 2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?