Hala sportowo-widowiskowa będzie przy lotnisku Krywlany (wizualizacje)

[galeria_glowna]
Aeroklub Polski właśnie przekazał nam projekt zmiany dokumentacji lotniskowej na Krywlanach - mówi wiceprezydent miasta Adam Poliński.

- Jeśli Urząd Lotnictwa Cywilnego te dokumenty zatwierdzi, to w tym roku będziemy mogli starać się o decyzję lokalizacyjną obiektu.

Hala widowiskowo-sportowa ma stanąć przy ulicy Ciołkowskiego w Białymstoku, na terenach, które teraz należą do lotniska. Miasto chce przejąć od użytkującego je aeroklubu 100 hektarów na swoje potrzeby.
Rozmowy na ten temat trwały dość długo.

Lotnicy w końcu zgodzili się, ale postawili warunek. Chcą, by miasto wykonało odwodnienie lotniska na Krywlanach, z którego będą korzystać, a także by je ogrodziło. Magistrat to zrobi - na ten cel zapisano w tegorocznym budżecie trzy miliony złotych.

Z kolei na konkretne prace związane z powstaniem hali miasto w tym roku nie planowało żadnych wydatków. Po interwencji radnych z miejskiej komisji sportu do budżetu wpisano 100 tys. zł na opracowanie koncepcji jej budowy.

Dopiero, gdy na biurku prezydenta znajdzie się decyzja ULC, miasto zacznie opracowywać dokumentację techniczną inwestycji i starać się o odpowiednie pozwolenia. Już wiadomo, że potrwa to co najmniej dwa lata.

- Chcemy, by hala powstała w latach 2013-14 - zapowiada Adam Poliński.

Zdaniem radnych, zwłaszcza tych związanych ze sportem, to zbyt późno.

- To jedna z najważniejszych inwestycji - uważa Janusz Kochan, radny SLD. - Jest bardzo potrzebna dla rozwoju miasta.

Hala pomieści nawet 7,5 tysiąca widzów, będzie miała cztery trybuny, a wokół parkingi na 800 miejsc. Mają się tu odbywać nie tylko rozgrywki sportowe, ale i imprezy kulturalne czy turystyczne.

Klikając w link po lewej stronie artykułu zobaczysz wizualizacje hali