Od 1983 roku jestem pracownikiem PKP i właśnie tu zaczynałem pracę jako starszy rzemieślnik. Mam do tego dworca ogromny sentyment - mówi Roman Bołbot, naczelnik sekcji eksploatacji w Hajnówce w PKP PLK SA.
To on jest nowym najemcą ponadstuletniego dworca w Gnilcu, który niedługo ma przejść generalny remont. - Chciałbym przywrócić mu dawny wygląd. Nie będzie tu żadnych plastikowych okien czy styropianu na elewacji. Będzie ona odnowiona, a stolarka okienna zostanie drewniana - zapowiada Roman Bołbot.
Dodaje, że stara się sprowadzić z Litwy specjalny rodzaj ceramicznej dachówki. - Będzie idealnie pasować do historycznego charakteru tego budynku - wyjaśnia nowy gospodarz gnileckiego dworca.
Dementuje też krążące plotki, że chce rozebrać stację. - To nieprawda. Myślę, że w naszym województwie nie znalazłoby się wielu ludzi takich jak ja, którzy zamiast burzyć, chcą odnawiać stare budynki - podkreśla Roman Bołbot.
Po naszej interwencji sprawą zainteresowały się podlaskie służby konserwatorskie. - Konserwator wszczął już postępowanie, po którym wpiszemy ten obiekt do rejestru zabytków. Decyzję podejmiemy po zebraniu kompletu materiałów - mówi Zofia Cybulko, zastępczyni wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Roman Bołbot nie boi się obowiązków, które będzie musiał spełniać jako najemca zabytku. - I tak miałem iść do konserwatora, by rozmawiać o moich planach. Nie zrobię nic, co by było sprzeczne ze stanowiskiem służb konserwatorskich - zapewnia pan Roman.
Zofia Cybulko podkreśla, że poza budynkiem w Gnilcu, do rejestru może jeszcze trafić dworzec w miejscowości Sycze.
- Chcemy uniknąć takiej sytuacji, jaka niedawno miała miejsce w Witowie, gdzie drewniany dworzec został całkowicie rozebrany. Sprawa była w prokuraturze. Niestety, prokurator odmówił wszczęcia dochodzenia w tej sprawie. Według niego, nie doszło tu do czynu zabronionego - tłumaczy Cybulko.
Zachęca również wszystkich, którzy mają informację o niszczejących dworcach, by zgłaszali się do urzędu ochrony zabytków. - Wiadomo przecież, że konserwator nie wie o wszystkich takich obiektach, które mogą wymagać ochrony, na danym terenie. Często położone są one w lasach czy też innych mało dostępnych miejscach - podkreśla Zofia Cybulko.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?