MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Gródek: Psy zagryzły ciężarną łanię. Policja nie interweniowała (zdjęcia)

Magdalena Kuźmiuk [email protected] tel. 85 748 95 12
Myśliwi z białostockiego koła łowieckiego znaleźli ciężko ranną łanię. - Została zaatakowana i pogryziona przez wałęsające się psy - skarżą się. - Wiemy, że mają właścicieli.

- Jeden z okolicznych rolników widział moment ataku. Próbował odgonić wściekłą hordę psów, jednak łania i tak została bardzo ciężko okaleczona i straciła dużo krwi - opowiada Jerzy Gresiuk, myśliwy z koła łowieckiego "Jedność" z Białegostoku.

Ranną samicę jelenia jego znajomy - również łowczy, znalazł kilka dni temu we wsi Kołodno w gminie Gródek.

- Też tam pojechałem. Widok był przygnębiający. Ranna łania leżała za stodołami. Nie dała już rady się podnieść, była wyczerpana i bardzo przestraszona - opisuje Jerzy Gresiuk.

Okazało się, że samica była cielna i na przełomie maja i czerwca powinna urodzić cielaka.
Dzięki szybkiej interwencji m.in. wójta Gródka, ranna łania została przewieziona do Białegostoku i trafiła pod opiekę weterynarza. Niestety, nie udało się jej uratować. Zwierzę padło kilka godzin później. Myśliwi są oburzeni postawą policji, która nie przyjechała, mimo, że dostała zgłoszenie.

- Łowczy prosił o interwencję, ponieważ wiemy dokładnie, czyje psy uczestniczyły w tym zdarzeniu i mamy świadków - mówi Jerzy Gresiuk.

- Podejmiemy służbowe kroki, by wyjaśniać, dlaczego ta interwencja nie została przeprowadzona na miejscu - zapowiada podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy podlaskiej policji.

Wszczęte jest też policyjne postępowanie, które wyjaśni, dlaczego psy biegały bez żadnej kurateli.

Według myśliwych, śmiertelnie pogryziona kilka dni temu łania, to już trzecia w tym roku ofiara psów.

Zapytaliśmy wójta gminy Gródek, czy problem agresywnych hord rzeczywiście istnieje w gminie. Wiesław Kulesza zaprzeczył.

- Bezdomne psy są odławiane i trafiają do schroniska. Jak jest taka potrzeba, to dzieje się tak nawet dwa razy w tygodniu - zapewnia Wiesław Kulesza.

Dodaje, że ustali, do kogo należały psy, które pogryzły łanię. Ich właściciel ma ponieść konsekwencje ich niedopilnowania.

Wójt zapowiada też spotkania profilaktyczne na terenie gminy, na których będzie mowa m.in. właśnie o właściwym trzymaniu psów i karach grożących za złamanie tych zasad.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny