Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja Pomóż Im: Mikołaj dzięki dobrym ludziom

(luk)
W środa po południu obładowani prezentami Mikołajowie ze swoimi ekipami wyruszyli do 15 podopiecznych białostockiego hospicjum dla dzieci i ich rodzeństwa. Dziś odwiedzą kolejne rodziny.
W środa po południu obładowani prezentami Mikołajowie ze swoimi ekipami wyruszyli do 15 podopiecznych białostockiego hospicjum dla dzieci i ich rodzeństwa. Dziś odwiedzą kolejne rodziny. Anatol Chomicz
Sześć ekip odwiedzi 50 rodzin. Zuzia marzy o nocnej lampce z projektorem, Kuba o sterowanym helikopterze, a Damian - o przenośnym DVD. Wszyscy podopieczni białostockiego hospicjum dla dzieci, prowadzonego przez Fundację Pomóż Im, dostaną od Mikołaja wyśnione prezenty. Wczoraj, w towarzystwie elfów i śnieżynek, wyruszył on do pierwszych rodzin w regionie.

Damian bardzo czeka na tę wizytę co roku - mówi Danuta Bolesta z Bielska Podlaskiego, mama 16-latka, chorującego na porażenie mózgowe. - Mikołaj zawsze spełnia prośbę z listu, który do niego wysyłamy. W tym roku poprosiliśmy o przenośne DVD, aby synek mógł w każdym miejscu oglądać ulubione bajki.

W środę mikołajowa ekipa z fundacji dotarła z zamówionym odtwarzaczem do Damiana. Radości było co niemiara. Podobnie jak w ubiegłym roku, gdy chłopiec dostał aparat fotograficzny.

- Do tej pory mieliśmy taki stary, na kliszę, od roku możemy uwieczniać minki synka bez przerwy, mamy mnóstwo jego zdjęć - cieszy się pani Danuta.

Mikołaj odwiedził też pięcioletnią Gabrysię Wawrzeniuk z Bielska Podlaskiego. Chorująca na padaczkę i porażenie mózgowe dziewczynka dostała nawilżacz powietrza.

- To dla córki najważniejsze, ułatwi jej oddychanie, zwłaszcza teraz zimą, gdy jest włączone centralne ogrzewanie - zaznacza mama Gabrysi. - Zabawek jej nie brakuje.

Fundacja rozdaje prezenty byłym i obecnym podopiecznym hospicjum domowego, a także ich rodzeństwu.

- Spełniamy ich marzenia - tłumaczy Arnold Sobolewski, prezes Pomóż Im. - Dzieci piszą listy do Mikołaja, my je potem rozdajemy osobom, które chcą przygotować prezent. To nasi znajomi, wolontariusze z różnych firm, nasi pracownicy. Taki darczyńca zazwyczaj dorzuca jeszcze coś od siebie i dostarcza do naszej siedziby gotowy podarunek. Potem te paczki rozwozimy do dzieci.

I tak siedemnastomiesięczny Sebastian dostanie krzesełko do karmienia, żeby mógł jeść posiłki wspólnie z rodziną. Sterowany helikopter pojedzie do dziewięcioletniego Kuby cierpiącego na skomplikowaną chorobę skóry. Siedmioletnia Wiola dostanie różowy firmowy dres, a jedenastoletni Rafał - nintendo. Zuzia chce nocną lampkę i interaktywną maskotkę Hello Kitty.

- Dzieci dostaną zabawki, książeczki, ale także przedmioty codziennego użytku, jak ręczniki czy termometr - wymienia Dariusz Kuć, lekarz z hospicjum.

Te przedmioty to często duża pomoc dla rodziców, których dzieci nie wstają z łóżek. - Rodzice dbają też o to, aby dzieci miały piękną pościel czy piżamkę - zaznacza Patrycja Krajewska z fundacji.

Mikołajowe ekipy z Fundacji Pomóż Im od środy odwiedzają domy podopiecznych hospicjum w regionie. To w sumie około 50 rodzin. Prezenty trafiły już do dzieci z Bielska Podlaskiego, Moniek, Goniądza, Zambrowa, Dolistowa. Dzisiaj i jutro ekipy odwiedzą kolejne rodziny, m.in. z Białegostoku i Czarnej Białostockiej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny