MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dom weselny Promenada. Bzurowie znów atakują.

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Maria i Józef Bzurowie walczą z prezydentem od 2011 roku. Obok ich domu weselnego nadal leży rozebrana przed sześciu laty kostka brukowa.
Maria i Józef Bzurowie walczą z prezydentem od 2011 roku. Obok ich domu weselnego nadal leży rozebrana przed sześciu laty kostka brukowa. Wojciech Wojtkielewicz
Nasz informator twierdzi, że sprawa nie jest czysta. Bo rodzina Bzurów chce się wysłużyć radą osiedla. To właściciele domu weselnego Promenada.

Bzurowie mają swoich ludzi w radzie osiedla Jaroszówka. To dzięki nim przepchnięta została uchwała o wystąpieniu do prezydenta i rady miasta w interesie Bzurów – mówi mieszkaniec osiedla Jaroszówka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).

Podkreśla że publiczne pieniądze nie mogą być przeznaczane na prywatne cele.

– A takim jest budowa parkingu – denerwuje się.

Czytaj też: Awantura w urzędzie miejskim. Policja, pięciu strażników pilnuje jednego człowieka. To Józef Bzura

Chodzi o opisywany przez nas wielokrotnie dom weselny Promenada przy ul. Wiklinowej 10. W 2011 roku, podczas prac przy przedłużeniu ul. Piastowskiej miasto rozebrało parking przed budynkiem. Bo według urzędu zawadzał on ekranom akustycznym. Bzurowie się na to nie zgodzili. I zaczęła się afera. Mimo że Józef Bzura położył się pod koparką, parking rozebrano. Od lat trwają przepychanki. Bzurowie występowali do prezydenta, by naprawił parking. Bez skutku.

Czytaj też: Prezydent Białegostoku zeznawał w prokuraturze

– Teraz więc postanowili podeprzeć się radą osiedla – twierdzi nasz informator.

Maria Bzura zaprzecza. Choć przyznaje, że sama jest w radzie Jaroszówki i zna kilku jej członków.

Czego dowiedział się nasz informator, przeczytasz na kolejnej stronie

Nasz informator twierdzi, że zbierała podpisy pod pismem, które rada osiedla wysłała do prezydenta i rady miasta.

– Faktycznie zebrałam część z 520 podpisów. Największe zaangażowanie wykazali jednak klienci naszego sklepu (mieści się w tym samym budynku co dom weselny – przyp. red.). Bardzo często pytają mnie, kiedy w końcu parking będzie naprawiony – podkreśla Maria Bzura.

Twierdzi, że wszystko co mówi nasz informator jest wyssane z palca.

– To nie ja zainicjowałam zbieranie podpisów i nie ja przekonałem radę osiedla, by wysłała pisma – podkreśla Bzura.
Przyznaje tylko, że na prośbę rady opowiedziała o sytuacji z parkingiem. – Może tym razem prezydent się przełamie i w końcu naprawi to, co zniszczył – mówi radny PiS Piotr Jankowski.

Tadeusz Truskolaski podkreśla, że parking miał charakter tymczasowy, więc mógł być rozebrany.

– Sprawa jest w prokuraturze. Bada ją również sąd. Decyzja o dalszym losie parkingu powinna zapaść dopiero po wyroku sądu i zakończeniu pracy przez prokuraturę – mówi prezydent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny