Bzurowie mają swoich ludzi w radzie osiedla Jaroszówka. To dzięki nim przepchnięta została uchwała o wystąpieniu do prezydenta i rady miasta w interesie Bzurów – mówi mieszkaniec osiedla Jaroszówka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Podkreśla że publiczne pieniądze nie mogą być przeznaczane na prywatne cele.
– A takim jest budowa parkingu – denerwuje się.
Czytaj też: Awantura w urzędzie miejskim. Policja, pięciu strażników pilnuje jednego człowieka. To Józef Bzura
Chodzi o opisywany przez nas wielokrotnie dom weselny Promenada przy ul. Wiklinowej 10. W 2011 roku, podczas prac przy przedłużeniu ul. Piastowskiej miasto rozebrało parking przed budynkiem. Bo według urzędu zawadzał on ekranom akustycznym. Bzurowie się na to nie zgodzili. I zaczęła się afera. Mimo że Józef Bzura położył się pod koparką, parking rozebrano. Od lat trwają przepychanki. Bzurowie występowali do prezydenta, by naprawił parking. Bez skutku.
Czytaj też: Prezydent Białegostoku zeznawał w prokuraturze
– Teraz więc postanowili podeprzeć się radą osiedla – twierdzi nasz informator.
Maria Bzura zaprzecza. Choć przyznaje, że sama jest w radzie Jaroszówki i zna kilku jej członków.
Czego dowiedział się nasz informator, przeczytasz na kolejnej stronie
Nasz informator twierdzi, że zbierała podpisy pod pismem, które rada osiedla wysłała do prezydenta i rady miasta.
– Faktycznie zebrałam część z 520 podpisów. Największe zaangażowanie wykazali jednak klienci naszego sklepu (mieści się w tym samym budynku co dom weselny – przyp. red.). Bardzo często pytają mnie, kiedy w końcu parking będzie naprawiony – podkreśla Maria Bzura.
Twierdzi, że wszystko co mówi nasz informator jest wyssane z palca.
– To nie ja zainicjowałam zbieranie podpisów i nie ja przekonałem radę osiedla, by wysłała pisma – podkreśla Bzura.
Przyznaje tylko, że na prośbę rady opowiedziała o sytuacji z parkingiem. – Może tym razem prezydent się przełamie i w końcu naprawi to, co zniszczył – mówi radny PiS Piotr Jankowski.
Tadeusz Truskolaski podkreśla, że parking miał charakter tymczasowy, więc mógł być rozebrany.
– Sprawa jest w prokuraturze. Bada ją również sąd. Decyzja o dalszym losie parkingu powinna zapaść dopiero po wyroku sądu i zakończeniu pracy przez prokuraturę – mówi prezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?