Budżet Obywatelski 2024. Głosowanie na projekty jeszcze nie ruszyło, ale promocja już trwa

W tej edycji Budżetu Obywatelskiego zakwalifikowało się 119 projektów w tym 38 ogólnomiejskich i 81 osiedlowych. Ich łączna wartość to ponad 106 mln zł. Do rozdysponowania jest 12 mln zł. Na co zostaną przeznaczone? Zdecydują białostoczanie.

- W ubiegłym roku zdobyliśmy prawie 1500 głosów. Uważam to za ogromny sukces. Niewiele zabrakło nam, by projekt został zrealizowany. W tym roku nie poddajemy się i próbujemy ponownie - zaznacza Urszula Sienkiewicz z osiedla Dojlidy.

Czytaj też:

Z grupą mieszkańców zgłosiła projekt budowy ekranów akustycznych przy Torze "Wschodzący Białystok", które zredukują hałas.

Tor powstał w 2017 r. także z BO. Odbywają się tam wyścigi samochodowe i motocyklowe, imprezy driftowe oraz treningi jazdy sportowej. W pobliżu są ogródki działkowe, Las Solnicki. Inicjatorzy budowy ekranów uważają, że uciążliwy hałas pozbawił te tereny zielone ich rekreacyjnych walorów i daje się we znaki mieszkańcom okolicznych osiedli. Władze miasta i zarządcy toru dostają bardzo dużo skarg. Budowa ekranów ma być "salomonowym rozwiązaniem".

- Występujemy jako grupa zwykłych mieszkańców. Finansujemy akcję promocyjną z własnych środków. Będziemy mieć ulotki, plakaty, promujemy się na Facebooku, gdzie powstała grupa "Ekrany dla Toru Białystok" - podaje Urszula Sienkiewicz. - Głosowanie w sprawie budżetu obywatelskiego będzie niejako konkurować z kampanią wyborczą. Dlatego chcemy już teraz dotrzeć z informacją do mieszkańców, żeby nie zginęła potem gdzieś w tłumie innych ulotek, czy banerów wyborczych.

Wartość projektu szacowana jest na 1 mln zł. Dwutygodniowe głosowanie wystartuje 26 września. Niektórzy już teraz zaczęli promocję. I to z rozmachem.

- Jest duża konkurencja wśród zgłoszonych projektów. Nasza inicjatywa jest ważna dla lokalnej społeczności i przedsiębiorców, dlatego zdecydowaliśmy się tę promocję rozpocząć nieco wcześniej - wyjaśnia radny PiS Henryk Dębowski.

Razem z radną Katarzyną Siemieniuk zgłosili projekt modernizacji Targowiska Miejskiego przy ul. Kawaleryjskiej, o czym od czwartku (17.08) informuje ustawiony w jego pobliżu banner. Jak tłumaczy samorządowiec, projekt to odpowiedź na apele samych kupców, którzy od lat nie mogą się doczekać obiecanych inwestycji ze strony miasta.

Jeśli inicjatywa wygra, za 2 mln 855 tys. zł wybudowane zostanie lekkie zadaszenie na powierzchni około 800 mkw. W całorocznym obiekcie byłyby stanowiska handlowe z wyznaczonymi strefami do handlu produktami rolno-spożywczymi. To miałaby być taka mniejsza wersja giełdy rolno-towarowej jaka dziś funkcjonuje przy ul. Andersa.

- Projekt zakłada budowę w trybie "zaprojektuj i wybuduj" zadaszonej wiaty ze stołami oraz instalacją fotowoltaiczną. Teren zostanie utwardzony, a targowisko dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych - wymienia Henryk Dębowski. - Liczymy, że modernizacja nie tylko poprawi warunki pracy kupców i zakupów dla klientów - te potrafi utrudnić pogoda - ale też ożywi handel i zachęci kolejnych przedsiębiorców do otwierania nowych stoisk. Dzięki temu powstaną nowe miejsca pracy.

Zobacz także:

Kupcy uważają, że remont wszystkich problemów nie rozwiąże. Ten główny, to likwidacja wiz zakupowych i spadek liczby klientów z Białorusi.

- Do tego zamknięcie przejść granicznych, pandemia, drożyzna... Można powiedzieć, że wegetacja trwa do 5 lat - mówił nam w piątek (18.08) jeden z kupców z Kawaleryjskiej. Na targowisku miejskim handluje od 1992 r. - Jak będzie dach, na pewno to trochę klientów przyciągnie. Deszcz, śnieg... To nie są dobre warunki do handlu. Tak samo jak jest "plus 33 stopnie", jak dziś. Jak ma się mało sprzedać, a towar wyblaknąć, część sprzedawców woli w ogóle bud nie otwierać.

- Ceny są tu konkurencyjne, a asortyment bardziej urozmaicony. W galeriach wszystkie ubrania są do siebie podobne i nieciekawe - ocenia mama dwójki dzieci, którą spotkaliśmy na targowisku. - Myślę, że warto tu robić zakupy. No i wspierać lokalnych sprzedawców.

Głosowanie na projekty z budżetu obywatelskiego potrwa do 9 października.