Białystok. Większość rady miasta murem za Joanną Misiuk. Nie widzi powodów by radna Komitetu Tadeusza Truskolaskiego straciła mandat

- Rozprzestrzenianie nieprawdziwych informacji na mój temat i mojej rodziny spotka się ze skierowaniem sprawy na drogę sądową – oświadczyła Joanna Misiuk podczas środowej sesji rady miasta.

Wojewoda podlaski 20 grudnia 2022 r. otrzymał wniosek o wszczęcie procedury wygaszenia mandatu radnej. Powód: naruszenia art. 24f ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym.

- Zgodnie z nim radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której radny uzyskał mandat, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności – poinformowała Kamila Jezierska z biura prasowego Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Organ nadzoru 5 stycznia 2023 r. wystąpił do Rady Miasta Białystok z prośbą o nadesłanie informacji o wynikach przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego oraz przedstawienie stanowiska Rady Miasta Białystok (wraz z dokumentacją stanowiącą podstawę przyjętego stanowiska) w zakresie przedmiotowej sprawy w terminie miesiąca.

- Po otrzymaniu tego pisma wystąpiłem do radnej i prezydenta o złożenie stosownych wyjaśnień, które oczekiwał wojewoda – mówił Łukasz Prokorym, przewodniczący rady miasta, w czasie dyskusji na sesji.

Dodał, że zarówno z oświadczenia samej radnej, jak i kilku rejestrów przedsiębiorców np. Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej czy Krajowego Rejestru Sadowego nie wynika, że prowadzona jest działalność przez radną z wykorzystaniem mienia komunalnego.

- Dlatego w odpowiedzi zaproponowałem, że rada miasta nie znajduję podstaw do prowadzenia postępowania wobec radnej – tłumaczył sentencję stanowiska Łukasz Prokorym.

Przed jego głosowaniem oświadczenie odczytała radna. Zadeklarowała, że nie prowadzi działalności naruszającej art., 24f ustawy o samorządzie terytorialnym.

- W związku z wyborem na radną w 2018 roku złożyłam rezygnację z funkcji dyrektora placówki z zakresu w wychowania przedszkolnego – mówiła Joanna Misiuk.

Przypomnijmy, że do rady miasta została wybrany z listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu nr 5 (Antoniuk, Zawady, Dziesięciny, Wysoki Stoczek). Startowała z rekomendacji Forum Mniejszości Podlasia. Z macierzystym środowiskiem jej ścieżki się rozeszły w 2022 roku, gdy poprała pomysł prezydenta połączenia przedszkola z językiem białoruskim ze szkoła podstawową nr 4. Po ogromnym protestach rodziców i pracowników miasto wycofało się z fuzji, ale FMP cofnęło Joannie Misiuk (i dwóm pozostałym radnym) swoją rekomendację. Po tej decyzji cała trójka przeszła pod skrzydła Komitetu Tadeusza Truskolaskiego.

W swoim oświadczeniu na środowej sesji dodała, że nie uczestniczyła w pracach komisji konkursowej z zakresu wychowania przedszkolnego i nie miała wpływu na jej wyniki.

- Nie nastąpiło żadne bezprawne zwiększenie miejsc w przedszkolu prowadzonym przez mojego syna, co potwierdzają też wyjaśnienia prezydenta Białegostoku – tłumaczyła radna.

Dodała, że wniosek o przeprowadzenie procedury wygaszenia jej mandatu nie ma podstaw prawnych i faktycznych.
- Zarzuty nie są prawdziwe, mają cechy pomówienia oraz naruszenia moich dób osobistych i mojej rodziny – podkreślała radna.

Zgodnie z prawem Joanna Misiuk nie mogła wziąć udziału w głosowaniu nad treścią odpowiedzi do wojewody zaproponowanej przez przewodniczącego rady. Ostatecznie za było 15 radnych ( 13 z KO i dwóch z Polski 2050). Trzynastu radnych nie wzięło udziału w głosowaniu (cały klub PiS i sama radna).

Teraz z treścią odpowiedzi zapozna się wojewoda. Po jej analizie zdecyduje, czy są podstawy do rozpoczęcia procedury wygaszającej mandat.

Radni na wniosek prezydenta odstąpili od tegorocznej waloryzacji czynszów w mieszkaniach komunalnych. Powód: zbyt wysoka inflacja oraz wzrost podstawowych opłat prądu, gazu, które już odczuwają mieszkańcy.