Na problem drzew przy ulicy Sienkiewicza zwrócił nam uwagę jeden z Czytelników.
Około piętnastu drzew wygląda jak szkielety. Są odarte z konarów i fatalnie okaleczone. Jeśli tak ma wyglądać hasło: "Zielone Płuca Polski" w Białymstoku, to jest mi wstyd - pisze Czytelnik w liście przesłanym do redakcji.
O sprawdzenie stanu drzew poprosiliśmy dr. Dana Wołkowyckiego z Katedry Środowiska Leśnego Politechniki Białostockiej.
- Rzeczywiście, drzewa tam są w miernym stanie. Trudno jednak powiedzieć, w jakim stopniu przyczyniło się do tego zbyt intensywne cięcie. Z pewnością główną przyczyną są złe warunki glebowe: znikoma powierzchnia przesiąkania wody, dodatkowo jeszcze ugniatana przez koła parkujących samochodów, zasolenie zanieczyszczenie gleby itd. Wszystko to można poprawić, odpowiednio zabezpieczając otoczenie pni. Mocne cięcie mogło pogorszyć stan tych drzew, ale być może była to już interwencja wymuszona zamieraniem koron - mówi dr Dan Wołkowycki
Urząd Miejski zauważa problem coraz gorszego stanu drzew przy ulicy Sienkiewicza
- Drzewa zostały przycięte na przełomie lipca i sierpnia 2019 roku. Cięcia zostały wykonane w celu usunięcia posuszu w związku ze złym stanem fitosanitarnym drzew oraz zagrożeniem zdrowia i życia przechodzących w okolicy mieszkańców. Niestety, z roku na rok stan fitosanitarny rosnących tam drzew pogarsza się. Nasze działania mają na celu utrzymanie drzew jak najdłużej, ale mamy świadomość, że wyglądają one źle. Powodem tego są różne czynniki. Długie okresy suszy w ostatnich latach, a także lokalizacja w strefie parkowania, co powoduje uszkodzenia pni oraz utwardzanie gleby wokół systemów korzeniowych przez samochody parkujące na misach wokół drzew. Z uwagi na znaczny spadek terenu na wskazanym odcinku ulicy następuje też szybkie odprowadzanie wody w trakcie opadów deszczu, co także jest niekorzystne i powoduje szybkie przesuszanie gleby - mówi Anna Kowalska z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Doktor Dan Wołkowycki najgorzej ocenia trzy lipy na wysokości zakładu fryzjerskiego.
- Są one zagrzybione i mają silne uszkodzenia kory. Z pewnością będą wymagały usunięcia i wymiany w najbliższym czasie, ponieważ zbyt długo nie da się już podtrzymywać ich życia. Cięcia w koronach wymagają dwa klony położone w pobliżu ul. Sienkiewicza. To drzewa z martwymi konarami, które w każdej chwili mogą odpaść i spaść na ulicę lub chodnik - opisuje dr Dan Wołkowycki
Magistrat zapowiada wymianę niektórych z drzew jesienią tego roku. Nie precyzuje jednak, o jakie konkretnie drzewa chodzi.
- W najbliższym czasie zostanie złożony wniosek o wydanie zezwolenia na usunięcie kilku najsłabszych drzew. Jeśli uzyskamy zgodę na wycinkę, drzewa zostaną usunięte. Na chwilę obecną stan drzew nie stanowi bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa dla zdrowia i życia mieszkańców - dodaje Anna Kowalska.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?