Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bajkowa Fabryka Nadziei. Od pięciu lat są blisko chorych dzieci

Urszula Krutul [email protected]
W sesji urodzinowej wzięły udział dzieci z onkologii - Szymek i Nikola oraz aktorzy, m.in. Agnieszka Sienkiewicz z "M jak miłość"
W sesji urodzinowej wzięły udział dzieci z onkologii - Szymek i Nikola oraz aktorzy, m.in. Agnieszka Sienkiewicz z "M jak miłość" Marek Straszewski
Mali pacjenci, chorzy onkologicznie i kardiologicznie to prawdziwi wojownicy. Teraz świętują urodziny fundacji, która od lat im pomaga.

Białostocka Fundacja "Bajkowa Fabryka Nadziei" już od 5 lat wywołuje uśmiechy u małych pacjentów oddziału onkologii i hematologii oraz kardiologii dziecięcej UDSK w Białymstoku.

- Jesteśmy po to, aby pomagać naszym małym bohaterom w trudnych chwilach - mówi Bartek Trzeciak, prezes zarządu fundacji. - Pokazywać im, że muszą dać sobie radę z chorobą.

Fundacja jest też po to, by wzbudzać w dzieciach ducha walki, aby uwierzyły, że uda się wygrać. Że choroba nie jest wyrokiem i, że można wyzdrowieć.

- Podobno wiara i nadzieja to pięćdziesiąt procent sukcesu w leczeniu - dodaje Bartek. - Często jest ono długie i bolesne. Dzięki darczyńcom, przyjaciołom i wolontariuszom fundacji może stać się choć trochę mniej uciążliwe. Za to serdecznie im dziękuję. Bez nich nie byłoby fundacji.

Przez 5 lat działalności wolontariusze Bajkowej Fabryki Nadziei stworzyli mnóstwo akcji. Były wyjazdy na plany seriali "M jak miłość" czy "Rodzinka.pl". Bajkowa ekipa pojawiała się też na nagraniach na żywo programów rozrywkowych, m.in. "Tańca z gwiazdami" czy "Mam talent". Były też koncerty, wspólne spędzanie świąt, sylwestra, urodzin. A na oddział onkologii często przychodzili goście. Począwszy od piłkarzy Jagiellonii, poprzez serialowe gwiazdy, po przybyszów z odległej galaktyki - Hana Solo i robota R2D2 oraz Smurfy. Miłośniczki mody mogły pojechać na pokazy czołowych projektantów i spotkać się na przykład z modelką Anją Rubik czy Osi Ugonoh, zwyciężczynią ostatniej edycji "Top Model".

- Pozytywne emocje towarzyszyły każdej akcji - zapewnia Trzeciak. - A uśmiechów na twarzach naszych maluchów nie jesteśmy w stanie zliczyć.
Bartek dodaje, że do dziś pamięta jeszcze pierwsze urodziny fundacji. I twarz każdego z małych podopiecznych.

- Czas strasznie szybko mija - zapewnia. - A my oczywiście działamy dalej, z jeszcze większym zapałem i motywacją. Bo uśmiech dzieci jest najważniejszy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny