Trochę kłopotu sprawiły mi zadania z treścią, ale stresu nie było - opowiadał swoje wrażenia Kamil Sadanowicz, uczeń klasy z maturą międzynarodową w II LO. On, tak jak jego koleżanki i koledzy z klasy łamali sobie w środę głowę nad zadaniami z matematyki, w których polecenia podane były po angielsku.
Ta klasa bowiem napisze w maju maturę międzynarodową. Pierwszy raz w naszym regionie. Sporo ją różni od egzaminu dojrzałości w wydaniu polskim. Egzaminów w systemie międzynarodowym jest więcej, do tego każdy składa się z dwóch, a czasem trzech arkuszy. Najkrótszy czas zdawania to 45 minut, ale z niektórych przedmiotów wyniesie nawet ponad dwie godzin. Wszystkie arkusze z testami trafią do Anglii, gdzie zostaną zeskanowane i rozesłane do egzaminatorów na całym świecie.
II LO jako jedyna szkoła w województwie ma program nauczania matury międzynarodowej. A obecny rocznik jest pierwszym, który będzie zdawał ją w maju, w terminie matury polskiej.
- Chcemy przećwiczyć wszystkie procedury przed egzaminami majowymi, ponieważ wszystko jest nowością i dla uczniów, i dla nas - tłumaczy Dariusz Bossowski, dyrektor II LO. - Podchodzimy do tego bardzo spokojnie i taką atmosferę staramy się przekazać uczniom.
Międzynarodowe egzaminy próbne potrwają osiem dni - aż do przyszłej środy. W maju napisze je 33 uczniów białostockiego liceum.
W Polsce w programie matury międzynarodowej uczestniczą tylko 33 szkoły. Otwiera ona młodzieży prostszą ścieżkę do studiowania na uczelniach zagranicznych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?